
Niemcy w ogniu upału: W długi weekend związany z Wniebowstąpieniem Pańskim oraz Dniem Ojca wielu mieszkańców Niemiec planuje wypoczynek na świeżym powietrzu. Jednak aura może spłatać figla. Przed nami mieszanka słońca, opadów i… poważnego upału. Meteorolodzy ostrzegają przed wysokimi temperaturami, które w niektórych regionach kraju mogą sięgnąć aż 30 stopni Celsjusza. To zapowiedź możliwego gorącego lata. (Dalsza część artykułu poniżej)

Niemcy w ogniu upału
Maj obfituje w dni świąteczne, które można wykorzystać na przedłużone weekendy. W czwartek przypada Wniebowstąpienie Pańskie, które w Niemczech jest także obchodzone jako Dzień Ojca. Pogoda w tym czasie zapowiada się zmiennie. Obecnie aura w Niemczech jest kapryśna. W ostatnich tygodniach wielu ekspertów i meteorologów ostrzegało przed niedoborem opadów – deszczu było znacznie mniej niż zwykle o tej porze roku. W nadchodzący weekend można spodziewać się zarówno upału, jak i deszczu. Przeczytaj także: Historyczne lato w Niemczech. Takie temperatury występują tylko raz na 100 lat
Groźba upalnego lata w Niemczech
Dzień Ojca przypada w tym roku 29 maja. Wielu Niemców planuje spędzić ten dzień na łonie natury, w gronie przyjaciół, licząc na dobrą pogodę. Maj kojarzy się z przyjemnym ciepłem i słońcem – szczególnie że ostatnie tygodnie były cieplejsze niż zwykle. Wiele osób ma ambitne plany na weekend i cieszy się na myśl o wolnym dniu. Dla niektórych jednak może to być wyjątkowo gorący czas.
Część ekspertów już teraz prognozuje upalne lato, z temperaturami dochodzącymi nawet do 45 stopni. Choć tak ekstremalne wartości raczej będą rzadkością, to upały w granicach 30–40 stopni stają się coraz bardziej realne w niemieckim klimacie. Dla wielu osób taka pogoda może być problematyczna. Szczególnie uważać powinny osoby starsze, przewlekle chore, dzieci oraz kobiety w ciąży – to one są najbardziej narażone na skutki upałów – podaje KA Insider.
Pogoda na weekend Dnia Ojca: do 30 stopni i burze
Maj w Niemczech był dotychczas bardzo zmienny – przynosił zarówno deszczowe dni, jak i słońce z przyjemnymi temperaturami. Nadchodzący weekend tylko potęguje tę pogodową niepewność. Prognozy różnią się w zależności od regionu. W czwartek w niektórych częściach kraju może padać, natomiast w piątek i sobotę według ekspertów znów pojawi się słońce.
Długo wyczekiwany weekend Dnia Ojca będzie więc kapryśny. W czwartek przede wszystkim na północnym zachodzie kraju może być nieprzyjemnie i deszczowo. Również na północy spodziewane są przelotne opady, a temperatury będą oscylować między 15 a 22 stopniami. Z kolei na południu i zachodzie kraju będzie cieplej – słupki rtęci mogą wskazać nawet 24 stopnie. Najcieplejsza aura zapanuje na południowym zachodzie – tam w sobotę termometry mogą pokazać aż 30 stopni Celsjusza.