
Polak gwałcony przez 5 godzin na stacji metra w Monachium. Obrzydliwy czyn na peronie monachijskiego metra! 20-letni mężczyzna gwałcił godzinami 18-latka. Ofiara to Polak, a nie jak zostało podane wcześniej Polka. Cały przebieg wydarzeń został zarejestrowany przez kamery monitoringu.
Polak gwałcony przez 5 godzin na stacji metra w Monachium
Aktualizacja: Gwałt na 18-letnim Polaku w Monachium. Zapadł wyrok w głośnej sprawie
Czytaj także: Nowe fakty w sprawie 18-letniego Polaka zgwałconego na stacji metra w Monachium. Dlaczego nikt nie zareagował?
Aktualizacja z godziny 17:23
Po sprawdzeniu nagrań z monitoringu przez śledczych wynika, że do gwałtu młodego Polaka doszło „ok. 2:35–3:05” – podał portal tz.de powołując się na informacje policyjne. Początkowo policja zakładała, że przestępstwo trwało kilka godzin. Według mundurowych, 18-latek był bardzo pijany i wracając do domu około 1.00 w nocy zasnął na stacji metra Max-Weber-Platz w Monachium. Polak obudził się, ale z powodu upojenia alkoholowego nie był w stanie stawić oporu. 20-latek wykorzystał to w najbardziej haniebny sposób. Z relacji mundurowych wynika, że doszło do różnych aktów seksualnych.
Według policji, strażnik był na obchodzie tuż przed tragicznym incydentem, jednak nadal nie wiadomo, czy i dlaczego niczego nie zauważył lub nie interweniował. Jak zauważają media niemieckie, sprawa jest o tyle dziwna, ponieważ ofiarą jest mężczyzna. W zeszłym roku w Monachium doszło do 290 gwałtów. Tylko w jedenastu przypadkach ofiarą był mężczyzna.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Niemcy: Brutalny gwałt w Monachium na 18-letnim Polaku, ostra reakcja polskiego rządu
Aktualizacja z godziny 13:46
Ofiarą brutalnego gwałtu jest 18-letni Polak, a nie jak zostało podane wcześniej Polka. Artykuł został aktualizowany.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 19 sierpnia około godziny 1.00 w nocy. Bardzo pijany 18-latek, w drodze do domu z imprezy, zasnął na peronie stacji metra Max-Weber-Platz. Tam właśnie doszło do gwałtu. Sprawca wykorzystał fakt, że ofiara była zbyt pijana, by się bronić. Według policji sprawca przez kilka godzin gwałcił młodego mężczyznę, którym okazała się Polak – donosi BILD. Cały przebieg wydarzeń został zarejestrowany przez kamery monitoringu i jest obecnie oceniany przez policję – powiedziała rzeczniczka policji w rozmowie z FOCUS Online.
18-latek zgwałcony na stacji metra w Monachium – policja udostępnia dane ofiary
Policja udostępniła dane ofiary. Chodzi o 18-letniego Polaka, który hucznie świętował przez cały sobotni wieczór. Po dotarciu na stację metra, chłopak położył się i zasnął. W ciągu kolejnych pięciu godzin domniemany sprawca wykorzystał jego bezradność i wielokrotnie zgwałcił. Dopiero nad ranem 20-latek miał puścić swoją ofiarę, wcześniej kradnąc jej telefon komórkowy.
Policja złapała przestępcę dzięki lokalizacji w telefonie ofiary
18-latek miał sam wrócić do domu, a dopiero następnego dnia zgłosić się na policję. Funkcjonariuszom udało się złapać przestępcę dzięki lokalizacji w telefonie. Mężczyzna przebywa obecnie w areszcie komendy policji w Monachium i według informacji „Bild” jest Afgańczykiem, który mieszka w stolicy Bawarii. źródło: BILD, Focus, PolskiObserwator.de