Niemiecka marka odzieżowa zamyka sklepy. To koniec pewnej epoki. Fakt, że pandemia koronawirusa dosłownie wykończyła wiele firm w wyniku przyjętych blokad, nie jest nowością. I nawet po zakończeniu pandemii wiele sklepów miało i nadal zmaga się z jej konsekwencjami. Wiele firm z różnych branż stanęło na skraju bankructwa. Teraz dobrze znana sieć odzieżowa zmuszona jest do zamknięcia 40 oddziałów w Niemczech.
Niemiecka marka odzieżowa zamyka sklepy
Firma już w czasie pandemii ogłosiła upadłość. Następnie władzę przejęła miliarderka Karen Lo z Hongkongu. Niemniej jednak wiele oddziałów w Niemczech musiało zostać zamkniętych. Tysiące pracowników straciło pracę. Ale to nie wszystko, bo teraz nadchodzi kolejna zła wiadomość.
Mowa o marce odzieżowej Esprite, którą chyba każdy z nas dobrze zna. Firma znana jest nie tylko z mody, ale oferuje swoim klientom także biżuterię, obuwie, meble i dodatki do domu. Logo składa się z trzech poziomych kresek, a obok nich znajduje się nazwa Esprit. Teraz klienci muszą się przygotować na to, że nie będą już mogli znaleźć jej sklepów w Niemczech. Od 26 marca zmieniono już nazwy 16 oddziałów, a w nadchodzących tygodniach dołączą do nich kolejne lokalizacje.
Przeczytaj: Kolejna sieć sklepów odzieżowych ogłosiła upadłość. Te trzy lokalizacje znikną już na zawsze
Powodem tego jest to, że firma PTH Group, który posiada 42 lokalizacje w Niemczech, zakończyła umowę z firmą Esprit. Więcej informacji zostanie udostępnionych w niedalekiej przyszłości, ponieważ, według rzeczniczki PTH Group, jest to bardzo delikatny temat. Chociaż znane artykuły będą nadal dostępne, nie będą już sprzedawane pod nazwą Esprit. Kiedy dokładnie każda filia zostanie przekształcona, jak donosi portal Karlsruhe-insider.de, jeszcze dokładnie nie wiadomo.