Niemiecki milioner zbiera śmieci. O tym mężczyźnie pisały ostatnio nie tylko media w Niemczech. Historię 80-letniego Heinz B. z Darmstadt w Hesji poznali także Polacy, Włosi czy mieszkańcy Wielkiej Brytanii. Każdy, kto go zobaczy, może łatwo pomylić go z bezdomnym, zwłaszcza że często zbiera śmieci. Jego obsesją jest oszczędzanie i kupowanie domów. Reporter BILD twierdzi, że spotkał go po raz pierwszy dwa lata temu, kiedy był właścicielem siedmiu domów i dwóch mieszkań, i pokazał mu swoje konto oszczędnościowe. Miał na nim wtedy 500 000 euro! Teraz zostało mu tylko 15 euro – ponieważ właśnie wypłacił 700 000 euro, aby kupić za gotówkę swój dziesiąty dom! Kolejne 100 tys. euro ma na lokacie terminowej w innym banku.
Przeczytaj koniecznie: Dobre wiadomości dla milionów emerytów. Od lipca otrzymają więcej pieniędzy
Niemiecki milioner zbiera śmieci: Jak ten emeryt stał się tak bogaty?
„Żyję oszczędnie, tak dorastałem!”. Inżynier elektryk otrzymuje co miesiąc emeryturę w wysokości 3600 euro ze swojej pracy jako urzędnik państwowy w urzędzie telekomunikacyjnym. Jego jedyny luksus to dostęp do internetu i laptop. Nie chce telefonu komórkowego: „To będzie mnie kosztować o 10 euro więcej miesięcznie!”
Przeczytaj: 6 dobrze płatnych prac w Niemczech, których nikt nie chce wykonywać
Ale najwięcej oszczędza na jedzeniu. „Nie wydaję pięciu euro miesięcznie na jedzenie. Może kupię trochę oleju, jeśli się skończy. Ale większość jedzenia znajduję w śmieciach. Ludzie marnotrawią i wyrzucają tyle, że można by nakarmić całą rodzinę! Na przykład ludzie kupują paczkę kiełbasek, zjadają jedną, a resztę wyrzucają do kosza” opowiada Heinz B.
Przeczytaj: Wracasz na stałe z Niemiec do Polski? Nie zostaw pieniędzy, które ci przysługują
Milioner codziennie jeździ na swoim starym rowerze, zbierając odpady wielkogabarytowe i wyrzuconą żywność. Jego sąsiedzi od lat wieszają na płocie emeryta przeterminowaną żywność. Chętnie je bierze – a w zamian przekazuje sąsiadom dobrze zachowane przedmioty z odpadów wielkogabarytowych. Czytaj dalej pod zdjęciem
Dlaczego inwestuje swoje pieniądze w nieruchomości?
Niemiecki milioner Heinz B. zdradził dlaczego inwestuje w nieruchomości: „Tracą najmniej na wartości z powodu inflacji. Alternatywnie możesz także kupić bryłkę złota”. Mężczyzna woli kupować domy, do których można dojechać rowerem, ponieważ wszystkie naprawy dla swoich najemców wykonuje sam. I tutaj oszczędza dużo pieniędzy: „Fachowcy biorą 55 euro za półgodzinną naprawę. Wynajmowanie i tak nie jest opłacalne, dlatego nie można wydać tak dużo pieniędzy” stwierdził.
Kto odziedziczy jego majątek? Heinz B. powiedział w rozmowie z BILD, że jeszcze tego nie wie. „Mam kilku dalekich kuzynów, ale oni nie mogą zapłacić podatku. Może przekażę domy najemcom”. źródło: BILD, PolskiObserwator.de