
W Niemczech trwa debata na temat przedłużenia zezwolenia na stosowanie trutki na szczury przez osoby prywatne. Eksperci i związki ostrzegają, że zakaz używania tego środka może doprowadzić do nasilenia problemu z populacją szczurów w miastach. Z drugiej strony, instytucje takie jak Federalny Instytut Bezpieczeństwa i Higieny Pracy (BAuA) oraz Niemieckie Towarzystwo Ochrony Zwierząt krytykują stosowanie trutki i popierają jej potencjalne wycofanie z użytku. Czy w związku z tym, niemieckim miastom grozi inwazja szczurów?

Niemieckim miastom grozi inwazja szczurów
Według wielu związków oraz producentów środków deratyzacyjnych, zakaz stosowania trutki na szczury przez osoby prywatne może znacząco pogorszyć sytuację w niemieckich miastach i gminach. W otwartym liście ostrzegają oni przed zagrożeniami zdrowotnymi, jakie niesie ze sobą wzrost populacji tych gryzoni, informuje chip.de. Szczury mogą być nosicielami groźnych chorób, a ich obecność stanowi realne zagrożenie dla zdrowia mieszkańców.
Przeczytaj także: Inwazja mięsożernych glist. Dotarły do Niemiec. Rozprzestrzeniają się w całym kraju
Federalny Instytut Bezpieczeństwa i Higieny Pracy (BAuA) krytycznie ocenia stosowanie trutki na szczury. Środek ten działa poprzez wywołanie wewnętrznego krwotoku, co prowadzi do powolnej i bolesnej śmierci zwierząt. Według BAuA, stosowanie trutki stanowi również zagrożenie dla środowiska naturalnego oraz zwierząt domowych. Instytucja zaleca, aby osoby prywatne korzystały z pułapek mechanicznych, zamiast chemicznych środków deratyzacyjnych. Profesjonalni deratyzatorzy będą jednak nadal mogli używać trutki w kontrolowany sposób.
Stanowisko Niemieckiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt
Niemieckie Towarzystwo Ochrony Zwierząt w pełni popiera możliwy zakaz stosowania trutki na szczury. Organizacja podkreśla, że walka z gryzoniami powinna opierać się przede wszystkim na działaniach prewencyjnych. Jak wyjaśnia Towarzystwo, odpowiednie środki higieny oraz zmiany w konstrukcji budynków mogą skutecznie ograniczyć populację szczurów.
Rzeczniczka Towarzystwa podkreśliła również, że zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, zabijanie kręgowców nie powinno być brane pod uwagę, jeśli istnieją alternatywne rozwiązania. Jej zdaniem stosowanie trutki narusza przepisy prawa dotyczące ochrony zwierząt.
Jakie będą konsekwencje zakazu?
Decyzja BAuA o nieprzedłużeniu zezwolenia na stosowanie trutki przez osoby prywatne wywołuje mieszane reakcje. Z jednej strony związki ostrzegają przed potencjalną plagą szczurów w miastach, z drugiej strony organizacje prozwierzęce widzą w tym szansę na bardziej humanitarne i ekologiczne podejście do problemu. Kluczowe wydaje się jednak znalezienie balansu między ochroną zdrowia ludzi a przestrzeganiem zasad humanitarnego traktowania zwierząt.