Przejdź do treści

Niemieckim miastom grozi inwazja szczurów. Wszystko przez jedną decyzję władz

Tagi:
26/01/2025 21:42 - AKTUALIZACJA 30/01/2025 10:18
Niemieckim miastom grozi inwazja szczurów

W Niemczech trwa debata na temat przedłużenia zezwolenia na stosowanie trutki na szczury przez osoby prywatne. Eksperci i związki ostrzegają, że zakaz używania tego środka może doprowadzić do nasilenia problemu z populacją szczurów w miastach. Z drugiej strony, instytucje takie jak Federalny Instytut Bezpieczeństwa i Higieny Pracy (BAuA) oraz Niemieckie Towarzystwo Ochrony Zwierząt krytykują stosowanie trutki i popierają jej potencjalne wycofanie z użytku. Czy w związku z tym, niemieckim miastom grozi inwazja szczurów?

Niemieckim miastom grozi inwazja szczurów

Niemieckim miastom grozi inwazja szczurów

Według wielu związków oraz producentów środków deratyzacyjnych, zakaz stosowania trutki na szczury przez osoby prywatne może znacząco pogorszyć sytuację w niemieckich miastach i gminach. W otwartym liście ostrzegają oni przed zagrożeniami zdrowotnymi, jakie niesie ze sobą wzrost populacji tych gryzoni, informuje chip.de. Szczury mogą być nosicielami groźnych chorób, a ich obecność stanowi realne zagrożenie dla zdrowia mieszkańców.
Przeczytaj także: Inwazja mięsożernych glist. Dotarły do Niemiec. Rozprzestrzeniają się w całym kraju

Federalny Instytut Bezpieczeństwa i Higieny Pracy (BAuA) krytycznie ocenia stosowanie trutki na szczury. Środek ten działa poprzez wywołanie wewnętrznego krwotoku, co prowadzi do powolnej i bolesnej śmierci zwierząt. Według BAuA, stosowanie trutki stanowi również zagrożenie dla środowiska naturalnego oraz zwierząt domowych. Instytucja zaleca, aby osoby prywatne korzystały z pułapek mechanicznych, zamiast chemicznych środków deratyzacyjnych. Profesjonalni deratyzatorzy będą jednak nadal mogli używać trutki w kontrolowany sposób.

Stanowisko Niemieckiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt

Niemieckie Towarzystwo Ochrony Zwierząt w pełni popiera możliwy zakaz stosowania trutki na szczury. Organizacja podkreśla, że walka z gryzoniami powinna opierać się przede wszystkim na działaniach prewencyjnych. Jak wyjaśnia Towarzystwo, odpowiednie środki higieny oraz zmiany w konstrukcji budynków mogą skutecznie ograniczyć populację szczurów.

Rzeczniczka Towarzystwa podkreśliła również, że zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, zabijanie kręgowców nie powinno być brane pod uwagę, jeśli istnieją alternatywne rozwiązania. Jej zdaniem stosowanie trutki narusza przepisy prawa dotyczące ochrony zwierząt.

Jakie będą konsekwencje zakazu?

Decyzja BAuA o nieprzedłużeniu zezwolenia na stosowanie trutki przez osoby prywatne wywołuje mieszane reakcje. Z jednej strony związki ostrzegają przed potencjalną plagą szczurów w miastach, z drugiej strony organizacje prozwierzęce widzą w tym szansę na bardziej humanitarne i ekologiczne podejście do problemu. Kluczowe wydaje się jednak znalezienie balansu między ochroną zdrowia ludzi a przestrzeganiem zasad humanitarnego traktowania zwierząt.