Niezapłacone grzywny w Niemczech: Policja nie ma litości dla tych, których ich nie zapłacili.
W środę (21 lipca) 27-letni trafił do więzienia po tym, jak podczas kontroli jego dokumentów na lotnisku w Dortmundzie wyszło na jaw, że nie zapłacił w Niemczech grzywny w wysokości 3 078,50 euro. Tego samego dnia podczas kontroli na dworcu w Moguncji policjanci zatrzymali Polkę, nad którą również ciążył nakaz aresztowania za niezapłaconą grzywnę. Kobieta uniknęła 15 dni więzienia, dzięki temu, że była w stanie na komisariacie zapłacić ciążącą na niej karę pieniężną. Czytaj dalej poniżej
>>Niemiecka policja ukarała polskiego kierowcę mandatem za fotografowanie wypadku.
Jak poinformowała policja w Dortmundzie 27-latek, który przyleciał do Niemiec z Bukaresztu. Został aresztowany podczas kontroli granicznej. Po sprawdzeniu jego dokumentów okazało się, że niemiecki sąd w maju 2020 r. skazał mężczyznę na grzywnę w wysokości w wysokości 3 078,50 euro za kradzież. Obywatel Rumunii nie był w stanie zapłacić kary, dlatego został przewieziony do więzienia, w którym będzie musiał spędzić 150 dni. Na tym samym lotnisku podczas kontroli granicznej przy wylocie z kraju policja złapała obywatela Niemca, który miał niezapłaconą grzywnę w wysokości 2 367,20 euro. Ponieważ 31-latek był w stanie zapłacić na lotnisku zaległą karę mógł on wsiąść na pokład samolotu.
Również wczoraj, podczas kontroli na dworcu w stolicy Nadrenii-Palatynatu, policja zatrzymała 33-letnią Polkę. Zgodnie z komunikatem Policji w Moguncji była poszukiwana w Niemczech za niezapłaconą grzywnę w wysokości 232,50 euro. Jak podano, kara została wymierzona przez Sąd w Brunszwiku, za usługi, które kobieta miała uzyskać w drodze oszustwa. 33-latka została zabrana na komisariat. Ponieważ była w stanie zapłacić na miejscu całą grzywnę uniknęła kary 15 dni więzienia.
Źródło: Bundespolizei.de, PolskiObserwator.de