
Nowa atrakcja nad Bałtykiem – spektakularne molo już otwarte. Nowe molo w niemieckim Scharbeutz robi wrażenie: 310 metrów długości, efektowne zakończenie w kształcie trójkątnej platformy i bezpośredni dostęp do morza dla miłośników sportów wodnych. Choć jego budowa ciągnęła się latami i kosztowała niemal dwa razy więcej, niż planowano, teraz ma szansę stać się nowym symbolem niemieckiego wybrzeża. Oto, jakie atrakcje czekają teraz na mieszkańców i turystów. Czytaj dalej poniżej)

Nowa atrakcja nad Bałtykiem – spektakularne molo już otwarte
Nowe molo nad Bałtykiem, w kraju związkowym Szlezwik-Holsztyn zwieńczone jest trójkątną platformą z ławkami i specjalnym podejściem do wody. Jak informuje gmina Scharbeutz to idelane miejsce dla spacerowiczów oraz miłościków sportów. Z końca mola można zejść bezpośrednio na łódkę, deskę surfingową lub rozpocząć nurkowanie. „To nowe możliwości zarówno dla gości, jak i dla mieszkańców” – podkreśla lokalna agencja turystyczna Lübecker Bucht. Przeczytaj także: Nowy park rozrywki w Polsce zachwyca Niemców. Hossoland rusza już w maju Czytaj dalej poniżej
Koszty wywołały burzę
Nie wszyscy jednak podchodzą do inwestycji z entuzjazmem. Projekt pierwotnie miał kosztować 8 milionów euro, ale ostatecznie rachunek zamknął się na kwocie około 19 milionów. Aż 90% kosztów pokrył kraj związkowy Szlezwik-Holsztyn. Z czego wynikają tak ogromne różnice? Gmina tłumaczy, że winne są rosnące ceny materiałów budowlanych – zwłaszcza stali z Ukrainy – oraz opóźnienia spowodowane sztormami i problemami z dostawami.
Tłumy gości i niepokojący incydent podczas inaguracji
Na uroczystości pojawiły się tłumy. Tysiące osób chciały jako pierwsze przespacerować się nowym molem. Organizatorzy przygotowali występy muzyczne, pokazy akrobatyczne oraz pokazy świetlne.
Radość z otwarcia zakłócił jednak głośny wybuch. Podczas trwania imprezy w oddalonym o kilka kilometrów porcie w Niendorfie eksplodowała butla gazowa. Huk był słyszalny także w Scharbeutz. Kilka osób odniosło obrażenia słuchu, a sprawą zajmuje się policja kryminalna – informuje stacja ndr.de.
Mimo incydentu, nowe molo już teraz budzi ogromne zainteresowanie i wszystko wskazuje na to, że stanie się jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc na niemieckim wybrzeżu. Warto przypomnieć, że kilka miesięcy temu w Niemczech otwarto najdłuższe molo nad Bałtykiem. Znajduje się ono w Prerow (powiat Vorpommern-Rügen) i przewyższa długością słynne molo w Sopocie, które ma 511,5 metra.