Wiadomości z Niemiec – Nowy unijny zakaz od 2027 roku. W Brukseli podjęto właśnie fundamentalną decyzję: niektóre czynniki chłodnicze mają zostać zakazane w pompach ciepła od 2027 roku. Co oznacza to rozporządzenie dla konsumentów?
Sprawdź: Już w październiku w życie wejdzie nowy unijny zakaz. Te produkty znikną ze sklepowych półek
Nowy unijny zakaz od 2027 roku
Po długich zmaganiach Unia Europejska uzgodniła zakaz stosowania tzw. F-gazów w pompach ciepła i systemach klimatyzacji. Zostało to jednogłośnie zgłoszone przez kilka grup interesu, w tym Europejskie Stowarzyszenie Pomp Ciepła (EHPA). Zgodnie z porozumieniem, niektóre czynniki chłodnicze mają zostać wycofane z rynku od 2027 roku, a całkowity zakaz stosowania F-gazów w UE ma nastąpić do 2050 roku.
Czytaj także: Minimalny wiek emerytalny powyżej 67 roku życia. Zapowiedź dla milionów pracowników
Produkcja pomp ciepła musiałaby zostać przekształcona
Z punktu widzenia branży pomp ciepła, nowy zakaz jest gorzkim ciosem. „Chociaż zawsze popieraliśmy stopniowe wycofywanie [F-gazów] do 2050 r., nowe przepisy stanowią obciążenie dla przemysłu” – powiedział EHPA w oświadczeniu dotyczącym decyzji. Aby spełnić cele UE w sektorze budowlanym, branża już pracuje nad znacznym zwiększeniem swoich mocy produkcyjnych. Nowy zakaz prawdopodobnie spowolni tę ekspansję, ponieważ cała produkcja będzie musiała zostać ponownie przekształcona. Wpłynie to również na podaż pomp ciepła, przynajmniej w perspektywie krótkoterminowej.
PRZECZYTAJ: W tym przypadku słuchanie muzyki w aucie jest zakazane. Wysokie kary dla kierowców
>>> W ten sposób przekażesz mieszkanie dzieciom bez płacenia podatku
Nowe przepisy UE przewidują stopniowe wycofywanie F-gazów, które są również stosowane w lodówkach, w UE. Od 2027 r. F-gazy o współczynniku ocieplenia globalnego (GWP) powyżej 150 mają zostać zakazane. Ponadto, wszystkie nienaturalne czynniki chłodnicze z pomp ciepła i klimatyzatorów mają zostać całkowicie zakazane od 2035 r. – nawet te o niskiej wartości GWP. Szczegóły, które były przedmiotem sporów od miesięcy, nie zostały jeszcze opublikowane przez UE. Źródło: Hna.de, PolskiObserwator.de