
Ogromna awaria Spotify. W środowe popołudnie wielu użytkowników jednego z najpopularniejszych serwisów streamingowych napotkało na nietypowe trudności. Aplikacja nie działała poprawnie, a próby odtworzenia ulubionej muzyki kończyły się frustracją. Problem okazał się szerszy, niż mogło się początkowo wydawać. (Dalsza część artykułu poniżej)

Ogromna awaria Spotify
Od godziny 14:00 16 kwietnia użytkownicy Spotify zaczęli masowo zgłaszać problemy z aplikacją. Jak podaje portal allestoerungen.de, o 14:37 liczba zgłoszeń przekroczyła 17 tysięcy. Aż 80% użytkowników miało trudności z aplikacją mobilną, 17% z wersją przeglądarkową, a 3% narzekało na problemy z wyszukiwaniem. Przeczytaj także: Poważna awaria sieci komórkowej: Tysiące użytkowników w Niemczech bez dostępu do internetu i telefonii komórkowej
Na platformach społecznościowych szybko pojawiły się komentarze pełne irytacji i zaniepokojenia: „Spotify nie działa? Myślałem, że firma zablokowała mi stronę!”, „Chciałem w pracy puścić muzykę, a tu cisza – żadna playlista się nie otwiera.”
Wielu użytkowników próbowało przejść na Webplayera, jednak zamiast muzyki witał ich komunikat o błędzie serwera. Niektóre utwory nie odtwarzały się wcale, inne przerywały w trakcie. Nie wiadomo, jak długo potrwa awaria. Portal netzwelt.de poinformował, że według ich danych najczęściej zgłaszano problemy z odtwarzaniem i utratą połączenia z serwerami. Nawet strona pomocy technicznej Spotify była chwilowo niedostępna.
Spotify potwierdza problemy
Na platformie X (dawniej Twitter) firma Spotify potwierdziła: „Wiemy o niektórych problemach i obecnie je analizujemy!”. Użytkownikom zaleca się restart aplikacji lub przeglądarki oraz próbę skorzystania z innego urządzenia – choć nie daje to gwarancji rozwiązania problemu.
Na mapie zgłoszeń najwięcej przypadków pochodzi z Berlina, Monachium, Hamburga i Frankfurtu nad Menem, ale problemy występują w całych Niemczech, a także za granicą.