
Iran wystrzelił kolejne rakiety w stronę Izraela: Mimo zapowiedzianego zawieszenia broni, Iran wystrzelił kolejne rakiety w kierunku Izraela, wywołując alarmy powietrzne i zmuszając mieszkańców do szukania schronienia. Ataki te nastąpiły godziny po tym, jak prezydent USA Donald Trump ogłosił rozejm – jednak zarówno Izrael, jak i Iran, podają sprzeczne informacje co do warunków i przestrzegania ugody. Dochodzą doniesienia o ofiarach i uszkodzeniach – co stawia pod znakiem zapytania szanse na trwały pokój.

Iran wystrzelił kolejne rakiety w stronę Izraela
Zawieszenie broni obowiązywało zaledwie dwie i pół godziny – a mullahowie już je złamali! Izraelskie wojsko ponownie wydało ostrzeżenie przed nalotem we wtorek rano. Armia ogłosiła, że wykryła rakiety wystrzelone z Iranu w kierunku Izraela. Obrona przeciwlotnicza była gotowa do akcji. Ludność została wezwana do szukania schronienia.
🚨 Sirens sounding in northern Israel due to missile fire from Iran 🚨 pic.twitter.com/woGhqD7VCK
— Israel Defense Forces (@IDF) June 24, 2025
Miało dojść do pięciu eksplozji w Hajfie i Krayot. Izrael poinformował o przechwyceniu co najmniej dwóch rakiet. Jak podała Izraelska Służba Pogotowia Ratunkowego, nie odnotowano ofiar śmiertelnych ani poważnych zniszczeń. Ranny został jedynie mężczyzna, który ucierpiał w drodze do schronu, informuje BILD.
Przeczytaj także: Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem
W odpowiedzi na nowy atak, izraelski minister finansów Bezalel Smotrich oświadczył: „Teheran będzie drżał”. Nowy ostrzał rakietowy stanowi rażące naruszenie rozejmu, na który Iran dopiero co wyraził zgodę.
Minister obrony Izraela, Israel Katz, natychmiast wydał rozkaz przeprowadzenia „silnego” odwetu na Teheran.