Wiadomości z Polski: Podniesienie gotowości bojowej a pobyt za granicą. Po eksplozji rakiety w Przewodowie, premier Morawiecki podwyższył gotowość bojową niektórych wojsk. Co to oznacza dla Polaków mieszkających za granicą?
Czytaj także: Polska przygotowuje obywateli do wojny. O nowym zjawisku piszą niemieckie media
Polska podnosi gotowość bojową
W związku z zaistniałą sytuacją kryzysową po eksplozji „zabłąkanej” rakiety produkcji rosyjskiej w Przewodowie nieopodal granicy z Ukrainą, w której zginęły dwie osoby, zapadła decyzja o podniesieniu gotowości bojowej niektórych jednostek wojskowych na terenie Polski oraz zwiększyć gotowość bojową jednostek służb mundurowych na terenie naszego kraju.
„Zdecydowaliśmy o podniesieniu gotowości bojowej wybranych oddziałów Polskich Sił Zbrojnych, ze szczególnym uwzględnieniem monitorowania przestrzeni powietrznej. To monitorowanie przestrzeni powietrznej odbywa się i będzie się odbywało we wzmocniony sposób razem z sojusznikami” – poinformował premier Morawiecki.
Podniesienie gotowości bojowej a pobyt za granicą
Jak donosi portal Business Insider, powołując się na informacje specjalistów w tej dziedzinie, nie oznacza to diametralnych zmian dla funkcjonowania państwa „pełnej gotowości bojowej państwa”, który umożliwia np. mobilizację. W przypadku podwyższenia gotowości niektórych jednostek wzmacnia się też ochronę obiektów wojskowych, w tym między innymi dowództw i sztabów. W przypadku wojska wzywa się też do jednostek macierzystych żołnierzy delegowanych w inne miejsca.
Jest też możliwość zatrzymania w jednostkach szkolących się żołnierzy rezerwy – podaje rmf24.pl. Wyznaczeni żołnierze mogą otrzymać broń osobistą. Jeśli chodzi o policję, podniesienie stanu gotowości oznacza, że funkcjonariusze muszą się liczyć z wezwaniem do służby w każdym momencie.
Do czego ma prawo wojsko w czasie podniesionej gotowości bojowej? Wojsko teoretycznie może „wypożyczyć” nasze auto. „Podwyższenie gotowości” jednak niewiele tu zmienia. A do takich „przejęć” ciągle dochodzi bardzo rzadko – kontynuuje Business Insider.
Należy pamiętać, że podwyższanie gotowości bojowych niektórych jednostek to nie to samo, co „stan pełnej gotowości obronnej państwa”. A ten mógłby oznaczać przeprowadzenie mobilizacji, wprowadzenie stanu wojennego – i szerzej – „pełne rozwinięcie systemu obronnego państwa do odparcia zbrojnej napaści na terytorium RP”.
Kogo obejmuje obowiązek powrotu do kraju
Napięcia i obawy związane z wojną w Ukrainie zwiększyły zainteresowanie Polaków za granicą tematem otrzymania wezwania do wojska. Zgodnie z ustawą każdy, kto będąc żołnierzem rezerwy nie zgłasza się w określonym terminie i miejscu na ćwiczenia wojskowe trwające do 24 godzin, podlega karze aresztu do 30 dni albo karze grzywny. Takiej samej karze podlega osoba, która nie realizuje wojskowego obowiązku meldunkowego. Powołaniu nie podlegają żołnierze rezerwy, którzy przebywają za granicą pod warunkiem jednak, że pobyt ten ma charakter stały i mogą to udowodnić. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule: Powołanie do wojska a pobyt za granicą: Kogo obejmuje obowiązek powrotu do kraju
źródło; Business Insider, rmf24.pl, PolskiObserwator.de