Praca w Niemczech: Podwyżka płacy i premia ekstra dla tych pracowników. Około 580 000 pracowników otrzyma aż dwie podwyżki płac o 3,25 procent i dwie jednorazowe wypłaty po 1500 euro każda! „Dzięki temu porozumieniu zachowujemy równowagę między konkurencyjnością firmy a interesami naszych pracowników” – powiedział Kai Beckmann, prezes BAVC.
Podwyżka pensji i premia ekstra dla tych pracowników
Około 580 000 pracowników niemieckiego przemysłu chemicznego i farmaceutycznego otrzyma niedługo dwie podwyżki płac o 3,25 procent i dwie jednorazowe wypłaty po 1500 euro każda!
Zarówno związek zawodowy IG BCE, jak i stowarzyszenie pracodawców BAVC są zadowolone z podjętych decyzji. Okres obowiązywania nowego układu zbiorowego pracy wynosi 20 miesięcy. Jednorazowe płatności będą wypłacane w dwóch ratach, po 1500 euro na pracownika, nie później niż w styczniu 2023 i styczniu 2024. 3000 euro będzie wolne od podatku.
>>> Płaca minimalna w Niemczech: Stawki obowiązujące od 1 października 2022
Także wzrost płacy odbywać się będzie w dwóch etapach: Pierwszy wzrost o 3,25 proc. zacznie obowiązywać od stycznia 2023 r.. Kolejna podwyżka o 3,25 proc. będzie miała miejsce w styczniu 2024 r.
Premia inflacyjna do 3000 euro w Niemczech. Te firmy ją wypłacą VIDEO 👇👇👇
Firmy znajdujące się w trudnej sytuacji ekonomicznej mogą przesunąć dwa etapy wdrożenia podwyżki płacy nawet o trzy miesiące. Pakiet obowiązuje 1900 firm.
„Dzięki temu porozumieniu zachowujemy równowagę między konkurencyjnością firmy a interesami naszych pracowników” – powiedział Kai Beckmann, prezes BAVC. Wiceprzewodniczący IG BCE Ralf Sikorski mówił o „największym od ponad 30 lat wzroście płac w przemyśle chemicznym”.
Już w kwietniu br., IG BCE i BAVC porozumiały się w sprawie rozwiązania pomostowego ze względu na niepewność związaną z wojną na Ukrainie i wysoką inflacją. Mowa tu o wypłacie do końca października jednorazowej premii w wysokości 1400 euro na pracownika oraz 1000 euro na głowę dla firm w trudnej sytuacji ekonomicznej.
Obecny kryzys energetyczny powoduje skrajne problemy dla energochłonnego przemysłu chemicznego i farmaceutycznego. Wysokie ceny gazu i energii elektrycznej można przenieść na klientów tylko w ograniczonym zakresie. Przemysł ten z 15-procentowym udziałem jest największym niemieckim odbiorcą gazu – odpowiada za prawie jedną trzecią zużycia przemysłowego. Transakcja w branży chemicznej i farmaceutycznej może sygnalizować, jak inne branże radzą sobie z rekordową inflacją.
źródło: BILD, PolskiObserwator.de