Przejdź do treści

Restauracyjna męka młodego pokolenia. Dlaczego muszą prosić innych o złożenie za nich zamówienia?

28/12/2023 11:00
Pokolenie Z w restauracji

Pokolenie Z w restauracji: Współczesne pokolenie Z, zazwyczaj utożsamiane z dynamicznym podejściem do życia, nowoczesnymi technologiami i szybkim tempem zmian społecznych, zdaje się niespodziewanie odczuwać lęk w miejscu, które dla wielu powinno być źródłem czystej przyjemności – w restauracji. Według najnowszego badania przeprowadzonego przez agencję badań rynku OnePoll, „Zetki” doświadczają „niepokoju związanego z menu”, który staje się dla nich realnym wyzwaniem podczas wizyty w lokalu gastronomicznym.
Czytaj także: Podwyżka cen prądu i gazu od stycznia 2024 roku. Ci operatorzy podwajają stawki

Pokolenie Z w restauracji

Jak podaje OnePoll, 41 procent z 2 000 respondentów stwierdziło, że bało się zamawiać jedzenie w restauracji. Z czego odsetek osób z wyżu demograficznego (urodzonych pomiędzy połową lat pięćdziesiątych a końcem lat sześćdziesiątych) wyniósł zaledwie 15 procent. „Chociaż większość ludzi nie może się doczekać jedzenia poza domem w okresie świątecznym, wiemy, że dla niektórych może to być stresujące” – powiedział New York Post Dean Challenger, dyrektor generalny brytyjskiej sieci restauracji Prezzo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wiadomości z Niemiec teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco. Zobacz wideo:

Pokolenie Z w restauracji: Wiele osób z wyprzedzeniem sprawdza menu

Z ankietowanych w wieku od 18 do 24 lat, aż 86 procent przyznaje się do doświadczania „niepokoju przed menu”. W porównaniu, ogół ankietowanych udzielił takiej odpowiedzi w odsetku 67 procent, przy czym 34 procent stanowią przedstawiciele pokolenia Z. Urodzeni między 1995 a 2009 wykazują się aż tak dużym stopniem stresu, że zdarza im się prosić znajomych o złożenie za nich zamówienia u kelnera.

Z kolei 40 proc. stwierdziło, że nie zjedliby poza domem, nie miało możliwości wcześniejszego zapoznania się z menu. Z badania wynika, że powodem tej obawy mogą być rosnące ceny jedzenia na mieście. Dodatkowo, istotnym aspektem jest strach przed sytuacją, w której nie uda się znaleźć niczego odpowiedniego w menu lub, że zamówiony posiłek nie będzie smakował.

Temat ten wielokrotnie powraca w mediach społecznościowych. „Patrzę na menu w restauracji, jakbym wcześniej nie sprawdziła go w Internecie” – powiedziała influencerka na Instagramie. Akceptacja filmu jest ogromna. Wielu użytkowników może utożsamić się z tym uczuciem. „Na pewno to zrobię” – powiedział jeden z użytkowników. „To ja!” – potwierdził inny.
Sprawdź: W restauracjach wkrótce zamówimy tylko po angielsku? „Nie można od nich wymagać znajomości języka”

Pokolenie Z „ominęło ważne umiejętności społeczne w prawdziwym świecie” z powodu pandemii

Gabriel Rubin, profesor prawa na Montclair State University, zauważył, że pokolenie Z ma trudności z nawiązywaniem kontaktów towarzyskich poza mediami społecznościowymi. „To cyfrowi tubylcy, ale z powodu Covida i innych czynników stracili ważne umiejętności społeczne w prawdziwym świecie” – powiedział naukowiec dziennikowi New York Post. Dlatego nawet pozornie banalne rzeczy, takie jak wyjście na miasto, mogą stać się ciężarem.
Źródło: nypost.com, polskiobserwator.de