Wiadomości z Holandii – Polak z nakazem opuszczenia Holandii nie chciał opuścić kraju. Holenderski sąd uwzględnił apelację Polaka uznanego za „niepożądanego cudzoziemca”, któremu wcześniej nakazano opuścić kraj tulipanów. W przeszłości 44-latek został wielokrotnie skazywany za jazdę pod wpływem alkoholu i kradzieże. Mężczyzna uznał, że wygnanie z Niderlandów jest dla niego karą „rozdzierającą serce” i postanowił walczyć o pozwolenie na pobyt – pisze holenderska gazeta Algemeen Dagblad.
>>>> Emeryci w związkach małżeńskich muszą podjąć trudną decyzję. Jest nieodwołalna
Polak z nakazem opuszczenia Holandii nie chciał opuścić kraju
Polak mieszkający w Uden w Brabancji Północnej raz po raz wchodził w konflikty z holenderskim prawem, często będąc pod wpływem alkoholu. Zgodnie z informacjami gazety, 44-latek miał na swoim koncie kilkanaście wyroków, głównie za jazdę na podwójnym gazie. Po kolejnym, już 17. wyroku, lokalna prokuratura oraz sąd doszli do wniosku, że ten uzależniony od alkoholu obcokrajowiec stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa społeczeństwa w Holandii. W wyniku uznania go za „niepożądanego cudzoziemca,” Polak stracił prawo do pobytu w kraj tulipanów i wrócił do Polski.
>>> Tragedia w Hanowerze: 21-latka zginęła od ciosów nożem
Nie minęło jednak wiele czasu, zanim Polak powrócił do Uden. Zdaniem jego prawnika, mężczyzna mógł wrócić, mimo że prawo holenderskie nadal nie pozwalało na to.
>>>> Polka zatrzymana na granicy uniknęła więzienia, bo miała przy sobie pieniądze
W październiku 2022 roku kolejny raz przyciągnął uwagę policji, gdy podejrzewano go o spowodowanie poważnego wypadku samochodowego pod wpływem alkoholu. Na początku 2023 roku sędzia uniewinnił go i jednocześnie skazał na karę pozbawienia wolności za przebywanie na terenie Holandii, mimo że został uznany za „niepożądanego cudzoziemca”.
Polak decyzję sądu uznał za „rozdzierającą serce” i postanowił złożyć apelację. Tłumaczył, że konsultował się z instytutem zajmującym się leczeniem uzależnień w sprawie programu odwykowego. W Holandii mieszka jego rodzina i narzeczona, a on sam znalazł pracę na budowie, niestety nielegalnie i nie mógł tego udokumentować.
>>>> Te rzeczy warto przywieźć z Holandii. Idealne do domu i na prezent
Mimo to, prokuratura twierdziła, że Polak nadal stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju, gdyż niedawno był karany za kradzieże w sklepach. W piątek sąd w Den Bosch postanowił uniewinnić mężczyznę, co oznacza, że nie będzie musiał ponownie opuszczać Holandii. Źródło: AD.nl, PolskiObserwator,de