Przejdź do treści

„Chce tylko więcej zarobić”: Polska wściekła na Pfizera, chce renegocjować umowy na szczepionki

03/05/2023 20:38 - AKTUALIZACJA 14/12/2023 23:17
Polska wściekła na Pfizera

Polska wściekła na Pfizera. Koncern nie chce renegocjować umów w sprawie szczepionek. „Nawet zysk w biznesie powinien mieć granice” zauważa minister zdrowia, Adam Niedzielski.
>>> Dziesiątki przypadków powikłań po szczepionce na COVID-19. Tysiące wniosków o odszkodowanie

Polska wściekła na Pfizera

Pfizer chce zarabiać”, zamiast „wykazać się solidarnością”. Minister zdrowia Adam Niedzielski nie przebiera w słowach. W liście otwartym do udziałowców koncernu czytamy: „Choć sytuacja epidemiczna w krajach UE ustabilizowała się, Pfizer planuje dostarczyć do Europy setki milionów szczepionek. Całkowicie bezużyteczny ruch”. Warszawa po raz kolejny apeluje o renegocjację kontraktów na szczepionki przeciw Covid-19, biorąc pod uwagę nadwyżki zapasów. Taka sama sytuacja jest praktycznie w całej Europie. Czytaj: Coca Cola wydała ostrzeżenie dla wszystkich swoich klientów

CZYTAJ TAKŻE: Te dwa banknoty EURO nie będą już przyjmowane, wszyscy muszą się ich pozbyć

Wysoce kontrowersyjnymi umowami podpisanymi przez Ursulę von der Leyen, w porozumieniu z Pfizerem zainteresowała się jeszcze w 2022 roku ​​prokuratora UE, która wszczęła dochodzenie w sprawie pierwotnej umowy. Polska od zeszłego roku próbuje renegocjować kontrakt na szczepionki. Wszystko, o co polski minister prosi, to „zmniejszenie obciążenia finansowego” i uniknięcia marnotrawstwa szczepionek. „Nawet zysk w biznesie powinien mieć granice”, słusznie zauważa Niedzielski, nawet jeśli jesteśmy pewni, że taki argument mało interesuje giganta Big Pharmy – zauważa portal IlParagone. Z OSTATNIEJ CHWILI: Atak nożownika w Berlinie. Dwie dziewczynki dźgnięte nożem w szkole. Ich stan jest poważny

Niedzielski napisał również w otwartym liście, że Unia Europejska nie może nawet przekazać nadwyżek dawek krajom w innych częściach świata, zasadniczo dlatego, że „obecnie nie ma rządów zainteresowanych” ich przyjęciem. 

Pfizer wymaga opłaty za anulowanie zamówień – połowy ceny za dawkę

Minister zdrowia podkreślił, że rząd w Warszawie „prowadzi nieustanny dialog z kierownictwem firmy Pfizer na temat tego, jak możemy zaradzić tej sytuacji”. „Obecna propozycja firmy Pfizer przewiduje zmniejszenie dostaw, ale nadal wymaga uiszczenia opłaty za anulowanie zamówieńpołowy ceny za dawkę, która nawet nie została wyprodukowana” – wyjaśnił. Mowa tu o około 10 euro za dawkę. W marcu oprócz Polski, także ministrowie zdrowia Bułgarii, Litwy i Węgier po raz kolejny zwrócili się do Komisji o renegocjację warunków dostaw szczepionek Pfizera, o czym pisze włoski dziennik Corriere della Sera.

Polska wściekła na Pfizera

Nowe problemy dla Europy to wojna na Ukrainie

Minister wskazał przy tym na nowe problemy, z którymi zmaga się Europa, w tym inwazja Rosji na Ukrainę, która spowodowała „największą falę migracji w Europie od czasów II wojny światowej, po której nastąpił kryzys energetyczny i niespotykana od dziesięcioleci inflacja”. „Polska administracja państwowa wszystkich szczebli skierowała wszelkie dostępne środki na pomoc i wsparcie naszych sąsiadów. Wiąże się to z ogromnymi nakładami finansowymi” – zaznaczył. PRZECZYTAJ: To polskie piwo jest najlepsze na świecie według internautów

„Jest rzeczą oczywistą, że zysk to najlepsza zachęta biznesowa. Jednak nawet w biznesie powinien mieć on swoje granice” – napisał Adam Niedzielski. Czytaj: „Te testy nigdy nie zostały wykonane”: Pfizer przyznaje się do oszustwa ws. szczepionek 

Pfizer, „przez długi czas uważany przez wszystkich za część rozwiązania (…), teraz sam staje się częścią problemu” – ocenił Niedzielski. W liście minister tłumaczy: „Dzisiaj żyjemy w zupełnie innej rzeczywistości niż dwa lata temu. Globalne przedsiębiorstwa, takie jak Pfizer, muszą być tego świadome i aktywnie wdrażać społeczną odpowiedzialność biznesu. Nie będzie to możliwe bez dalszego porozumienia z firmą Pfizer w sprawie rewizji umów na dostawę szczepionek Covid-19 i zmniejszenia obciążeń finansowych dla zainteresowanych rządów”.

Według „Die Welt”, polski minister zdrowia publikując list otwarty „łamie poprzednie porozumienie o poufności rozmów między rządami, firmami farmaceutycznymi i pośredniczącą Komisją UE”.

źródło: Die Welt, IlParagone, PolskiObserwator.de