Polacy martwią się cenami podwyżkami w 2023 roku. Co podrożeje od stycznia? Od następnego roku musimy przygotować się na rosnące wydatki, między innymi z powodu powrotu stawek VAT do starego poziomu. Jak wynika z prognoz – szczyt inflacji w Polsce dopiero przed nami.
Czytaj także: Inflacja w Polsce – ceny wyższe nawet o 40%
Podwyżki w Polsce 2023. Co podrożeje od stycznia?
Wyższe rachunki za energię elektryczną i gaz, dalszy wzrost cen żywności oraz drogie paliwa. Od następnego roku musimy przygotować się na rosnące wydatki, między innymi z powodu powrotu stawek VAT do starego poziomu. Jak wynika z prognoz – szczyt inflacji w Polsce dopiero przed nami. Niepewne czasy nadchodzą także dla kredytobiorców.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego inflacja w listopadzie 2022 roku wyniosła 17,5%, licząc rok do roku. Taki poziom inflacja nie był widziany od 1997 roku, czyli od 25 lat. Ze szczegółowych danych wynika, że w ciągu roku najmocniej podrożały ceny na rynku nieruchomości, a w szczególności mieszkań – o 23,2% oraz żywności – o 23,0%. O 14,4% wyższe niż przed rokiem są też ceny transportu.
Zgodnie z listopadowymi prognozami Narodowego Banku Polskiego szczyt inflacji w Polsce dopiero przed nami. Szacuje się, że inflacja w pierwszym kwartale 2023 roku wyniesie średnio 19,6% rok do roku. Później tempo wzrostu cen ma nieco wyhamowywać, do jednocyfrowego poziomu w czwartym kwartale przyszłego roku.
Co dokładnie podrożeje w 2023 roku?
Rachunki za prąd i za gaz
W przyszłym roku będzie obowiązywało zamrożenie cen prądu na poziomie z 2022 roku, ale mimo to zapłacimy więcej za energię. Zamrożenie cen będzie obowiązywało tylko do określonych limitów rocznego zużycia: 2 megawatogodzin (MWh) rocznie dla gospodarstwa domowego, 2,6 MWh dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami i 3 MWh w przypadku rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz rolników. Powyżej tego zużycia będzie obowiązywał limit ceny prądu na poziomie 693 zł za megawatogodzinę.
Ceny żywności
Więcej zapłacimy także robiąc codzienne zakupy, gdyż spodziewane są dalsze wzrosty cen żywności. Według ekonomistów Credit Agricole wynika, że szczyt inflacji cen produktów spożywczych będzie miał miejsce w pierwszym półroczu. W drugim kwartale może się pojawić miesiąc, w którym inflacja dotycząca żywności przekroczy 22%, licząc rok do roku. Największy wpływ na to będą miały wysokie ceny podstawowych produktów mięsa, mleka i pieczywa.
Coraz droższe paliwo
W 2023 roku zapłacimy więcej za paliwo. Ma to związek z zapowiadanym powrotem stawek VAT na paliwa silnikowe z 8 do 23%. Cena za paliwo związana też będzie z kursem złotego. Im słabsza jest nasza waluta, złoty, tym więcej trzeba płacić za importowane produkty oraz wyjazdy za granicę.
>>>> Inflacja w Niemczech, padł kolejny rekord. “Takiej drożyzny nie było od 70 lat”
Źródło: GUS, TVN24 Biznes, PolskiObserwator.de.