Przejdź do treści

Polskie auto rozbite w Niemczech. Wyskoczyli z wraku, jeden prosto pod nadjeżdżający pojazd

04/03/2025 17:04 - AKTUALIZACJA 04/03/2025 17:04
Niemowlę porzucone na śmierć

Wypadek polskiego auta na A1 w Niemczech. Na niemieckiej autostradzie A1 koło Dinklage doszło do serii tragicznych zdarzeń. Czarny samochód na polskich tablicach uderzył w ciężarówkę i rozbił się na barierach. Trzej pasażerowie wydostali się z wraku, po czym jeden zginął pod kołami volkswagena, a pozostali.. zniknęli. Chaos na drodze doprowadził do kolejnych wypadków, w wyniku których życie straciło dwoje kierowców. (Dalsza część artykułu poniżej)

Wypadek polskiego auta na A1 w Niemczech

Do pierwszego wypadku doszło wczesnym rankiem 4 marca. Czarne audi na polskich numerach rejestracyjnych pędziło autostradą w kierunku Hamburga, gdy nagle najechało na tył ciężarówki. Siła uderzenia sprawiła, że auto odbiło się od pojazdu, uderzyło w bariery i zatrzymało się na jednym z pasów ruchu.

Według relacji świadków z rozbitego audi wybiegło trzech mężczyzn. W panice rzucili się do ucieczki. Nagle jeden z nich wbiegł wprost pod nadjeżdżającego volkswagena passata. Kierowca nie zdołał wyhamować – pieszy zginął na miejscu, a sam kierowca również doznał poważnych obrażeń.

Dwóch pozostałych mężczyzn zniknęło w pobliskim lesie. Policja natychmiast wszczęła pościg, wysyłając na miejsce śmigłowiec oraz zespoły z psami tropiącymi i dronami. Jak informuje dziennik „Bild„, we wraku auta odnaleziono kominiarki oraz narzędzia mogące sugerować związek podróżujących z przestępczością.

Chaos na drodze i kolejne tragedie

Wypadek doprowadził do powstania ogromnego korka. W jego wyniku, kilka godzin później, doszło do kolejnych dramatycznych zdarzeń. Najpierw 53-letni kierowca ciężarówki nie zdążył zahamować i uderzył w stojącą naczepę. Efekt domina sprawił, że kolejne pojazdy wpadały na siebie. Jeden z kierowców zginął, a innego strażacy musieli uwalniać z roztrzaskanej kabiny.

Około południa zdarzył się trzeci wypadek. Młoda kobieta, jadąc z dużą prędkością, nie zauważyła zatrzymanego ruchu i uderzyła w tył ciężarówki. Mimo szybkiej interwencji ratowników, nie udało się jej uratować. Autostrada A1 przez wiele godzin pozostawała zablokowana. Policja wciąż bada, kim byli pasażerowie polskiego audi i dlaczego uciekali.