Przejdź do treści

Ponure prognozy emerytalne. To „wielki problem” dla milionów pracowników

29/11/2023 19:30 - AKTUALIZACJA 29/11/2023 19:30

Ponure prognozy dla milionów pracowników. Temat emerytur budzi kontrowersje zarówno w Polsce, jak i w Niemczech. W 2007 roku politycy Republiki Federalnej podjęli decyzję o stopniowym podnoszeniu wieku emerytalnego, aż do osiągnięcia 67 lat. Mimo upływu 16 lat od tamtej decyzji, wciąż wywołuje ona silne emocje. Pomimo upływu 16 lat od tamtej decyzji, wciąż wywołuje ona silne emocje. Badania wskazują, że większość ludzi sprzeciwia się temu podwyższeniu, zwłaszcza gdy przekracza ono 65 lat. Eksperci mają jednak inne zdanie. Ekonomista Marcel Thum przedstawia jasny obraz stanu systemu emerytalnego i tego, czy nadal istnieje rozwiązanie dla rozsądnej reformy.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Minimalny wiek emerytalny powyżej 67 roku życia. To czeka milionów pracowników

Ponure prognozy dla milionów pracowników. Zmiana wieku emerytalnego ma być rozwiązaniem

Jeśli chodzi o wiek emerytalny, Marcel Thum zdecydowanie postrzega go jako największy punkt sporny w debacie na temat reformy emerytalnej. W wywiadzie dla WirtschaftsWoche, szef drezdeńskiego oddziału ifo Institute for Economic Research oraz profesor i kierownik katedry ekonomii na TU Dresden jest bardzo jasny.

Jego prognozy dotyczące emerytur w Niemczech pod pewnymi względami wyglądają raczej ponuro. Reforma jest potrzebna tak szybko, jak to możliwe, wyjaśnia Thum. Presja na podjęcie działań jest „bardzo duża”. Dla eksperta ekonomicznego najważniejszy pozostaje limit wieku, „największa śruba regulacyjna, która ma trwały efekt”.

Jasne jest jednak, że opinie na ten temat są różne. Thum wyjaśnia w wywiadzie: „Odroczenie przejścia na emeryturę jest bardzo popularne wśród ekonomistów i prawie wszyscy by je poparli. Politycy i opinia publiczna wydają się mieć zupełnie inne zdanie. Związki zawodowe i do pewnego stopnia pracodawcy są bardzo krytyczni wobec podnoszenia wieku emerytalnego”.
>>> Emerytura w Niemczech po 5 latach pracy. Oto jak działa w praktyce

Niemcy stoją w obliczu problemu finansowego

W sierpniu tego roku ekonomistka Veronika Grimm wezwała do podniesienia wieku emerytalnego do 70 lat. Jednym z powodów jest fakt, że średnia długość życia ludzi będzie nadal rosła. Ekonomista marcel Thum widzi jednak jeszcze inne powody przemawiające za zmianą wieku emerytalnego. Na łamach WirtschaftsWoche mówi on o zbliżających się problemach finansowych w przypadku dalszych opóźnień w zmianie systemu emerytalnego.

„Wtedy dotacja federalna będzie musiała wzrosnąć. Jeśli poziom bezpieczeństwa utrzyma się na poziomie co najmniej 48 procent, a stopa składki nie wzrośnie powyżej 20 procent, około 60 procent budżetu federalnego zostanie w przyszłości pochłonięte przez federalną dotację emerytalną. W świetle zielonej transformacji i wzrostu budżetu obronnego jest to niewyobrażalne. Czeka nas ogromny problem” – mówi Thum.

Dla eksperta powiązanie oczekiwanej długości życia i życia zawodowego miałoby sens: „Nie sądzę jednak, aby ustalanie stałego wieku miało sens. Lepiej byłoby zdefiniować ścieżkę, tak jak w przypadku wieku emerytalnego wynoszącego 67 lat”. Według Marcela Thuma oznaczałoby to powolne podnoszenie wieku emerytalnego w określonych odstępach czasu, a jednocześnie ciągłe sprawdzanie, czy oczekiwana długość życia rzeczywiście rośnie. Źródło: InFranken.de, PolskiObserwator.de