Przejdź do treści

Lekarz ostrzega przed popularnym lekiem przeciwbólowym: „Zwiększa ryzyko zawału serca”

25/02/2025 13:37 - AKTUALIZACJA 25/02/2025 13:37

Popularny lek przeciwbólowy zwiększa ryzyko zawału. Wiele osób regularnie sięga po popularne leki, które mają działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe i obniżające gorączkę. Choć powszechnie uznawane za bezpieczne, ich długotrwałe stosowanie może wiązać się z poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi. Często nie zdajemy sobie sprawy z ryzyka, jakie niosą dla naszego serca. Okazuje się, że niektóre z tych leków mogą znacząco zwiększyć ryzyko zawału serca i innych poważnych schorzeń. (Dalsza część artykułu poniżej)

Popularny lek przeciwbólowy „zwiększa ryzyko zawału”

Leki przeciwzapalne niesteroidowe (AINS), jak ibuprofen czy paracetamol, są powszechnie stosowane na całym świecie w celu łagodzenia bólu, obniżania gorączki oraz leczenia stanów zapalnych. Choć są one niezwykle popularne i dostępne bez recepty, ich długotrwałe stosowanie może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Wielu lekarzy ostrzega, że leki te, przyjmowane na co dzień, mogą mieć groźne skutki uboczne, zwłaszcza w kontekście zdrowia serca. Przeczytaj także: Miliony ludzi przyjmują go codziennie: Lek na cholesterol „powiązany z szeregiem skutków ubocznych”

AINS, stosowane w leczeniu bólu i stanów zapalnych, mogą powodować poważne problemy, w tym uszkodzenia przewodu pokarmowego, takie jak wrzody, krwawienia czy perforacje jelit. Jednak to, co jest szczególnie niebezpieczne, to fakt, że niektóre z tych leków, zwłaszcza inhibitory COX-2 (np. coxiby), mogą zwiększać ryzyko wystąpienia zdarzeń sercowo-naczyniowych, takich jak zawał serca czy udar mózgu. Badania wykazują, że ryzyko to może wzrosnąć nawet o 10-50%, w zależności od rodzaju leku i jego dawkowania. To ryzyko jest szczególnie wysokie u osób z już istniejącymi chorobami serca.

Długotrwałe stosowanie AINS może również wpływać negatywnie na funkcję nerek, prowadząc do ich niewydolności, zarówno ostrej, jak i przewlekłej. Ponadto, te leki mogą wchodzić w interakcje z innymi lekami, w tym z antykoagulantami (lekami rozrzedzającymi krew), zwiększając ryzyko krwawień.

Lekarze ostrzegają: nadmierne stosowanie może prowadzić do uzależnienia

Jednym z lekarzy, którzy wyrazili zaniepokojenie nadmiernym stosowaniem AINS, jest anestezjolog Zain Hasan. Ostrzega on, że coraz więcej osób uzależnia się od tych leków, co prowadzi do negatywnych skutków zdrowotnych. Jego obawy są poparte stanowiskiem Amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA), która potwierdza, że AINS zwiększają ryzyko zawału serca oraz udaru mózgu.

Nie tylko AINS – inne leki, które mogą zagrażać sercu

Oprócz AINS, niektóre inne leki, takie jak sterydy, mogą również powodować poważne problemy zdrowotne – podaje as.com. Kortykosteroidy, wykorzystywane w leczeniu stanów zapalnych, astmy czy chorób autoimmunologicznych, mogą prowadzić do zatrzymywania wody w organizmie, co negatywnie wpływa na pracę serca. Ponadto, te leki mogą zwężać naczynia krwionośne, podnosząc ciśnienie krwi, co w dłuższej perspektywie może przyczyniać się do rozwoju niewydolności serca.

Ibuprofen, paracetamol – co wybrać, by nie zaszkodzić sercu?

„Z licznych badań wiadomo, że AINS, w szczególności ibuprofen, mogą podnosić ciśnienie krwi, co zwiększa ryzyko chorób serca. Dlatego jeśli stosujemy te leki, warto regularnie kontrolować ciśnienie, zwłaszcza jeśli bierzemy je długoterminowo w przypadku chorób reumatycznych czy po infekcji, jak np. Covid” – zauważa Antonio Rebuzz, profesor kardiologii z Uniwersytetu Katolickiego w Rzymie.

Dodatkowo, choć paracetamol (np. Tachipiryna) jest często uznawany za bezpieczniejszy wybór w porównaniu do AINS, badania wykazują, że przyjmowany w dużych dawkach, może również prowadzić do podwyższenia ciśnienia krwi. Choć jest to mniejsze ryzyko niż w przypadku AINS, warto zachować ostrożność także w jego stosowaniu.