Wypadek w Brandenburgii: Mocno pijany i bez ważnego prawa jazdy mężczyzna stracił kontrolę nad swoim samochodem i wjechał w drzewo. Następnie uciekając pieszo z miejsca zdarzenia wpadł do basenu na jednej z pobliskich posesji.
Rzecznik policji przekazał agencji prasowej dpa, że do wypadku doszło w niedzielę wieczorem w gminie Briesen (Mark). 40-letni mężczyzna stracił panowanie nad swoim pojazdem, wypadł z jezdni i zderzył się z jednym z drzew rosnących na poboczu. Czytaj dalej poniżej
Niemcy: Pijany Polak zasnął za kierownicą w korku na autostradzie
Po wypadku zaczął pieszo uciekać z miejsca zdarzenia. W trakcie ucieczki wpadł do basenu na jednej z pobliskich posesji.
Pijanym kierowcą bez prawa jazdy okazał się polski obywatel. W momencie, kiedy wyłowiono go z basenu badanie policyjnym alkomatem wykazało, że miał we krwi 2,23 promila alkoholu.
Mężczyzna stracił swoje prawo jazdy już w listopadzie bieżącego roku. Mimo, że powodem odebrania mu dokumentu była jazda po pijanemu najwyraźniej nie bardzo się tym przejął i nadal jeździł samochodem na podwójnym gazie.
Szkody materialne spowodowane wypadkiem w Briesen oszacowano na kwotę 50 000 euro.
W październiku br. niemieckie media opisały historię dwóch pijanych Polaków, którzy spowodowali wypadek na A2 w Niemczech: Najpierw mieli próbować przekupić poszkodowanego, a później uciec z miejsca zdarzenia. Czytaj więcej>>
Źródło: dpa, Stern.de, PolskiObserwator.de