Przejdź do treści

Przymusowa wymiana instalacji grzewczych. Tyle będzie kosztowało to mieszkańców

03/06/2023 18:00 - AKTUALIZACJA 05/06/2023 21:58
Przymusowa wymiana ogrzewania, pic gazowe, zakaz

Wiadomości z Niemiec – Przymusowa wymiana instalacji grzewczych. Kotły na gaz i na olej opałowy staną się nielegalne. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2024 roku – informuje niemiecki dziennik „Spiegel”. Miliony gospodarstw domowych będą musiały w przyszłości wymienić swoje systemy grzewcze. Dziesiątki tysięcy euro za dom jednorodzinny, miesięczna opłata za metr kwadratowy dla najemców. Ministerstwo Gospodarki podało szczegóły dotyczące cen planowanej wymiany instalacji.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Cios dla właściciel mieszkań, z powodu nowej ustawy ich wartość już teraz gwałtownie spadła

Przymusowa wymiana instalacji grzewczych

Dwie na trzy osoby w Niemczech obawiają się, że środki planowane przez federalnego ministra gospodarki Roberta Habecka (Zieloni) na rzecz przyjaznego dla klimatu ogrzewania nadmiernie obciążą ich finansowo. Jest to wynik ankiety przeprowadzonej przez Infratest dimap dla ARD „Deutschlandtrend”. FDP próbowała wcześniej dowiedzieć się dokładnie, jak wysokie jest to obciążenie, korzystając z katalogu pytań – między innymi dotyczących aktualnych średnich cen powietrznych, wodnych i gruntowych pomp ciepła.

Teraz dostępne są odpowiedzi Federalnego Ministerstwa Gospodarki. W szczególności Ministerstwo Gospodarki szacuje ceny zakupu i instalacji pompy ciepła (powietrze/woda) dla domu jednorodzinnego na kwotę od 22 420 do 45 920 euro, w zależności od stanu renowacji. W przypadku budynku mieszkalnego z sześcioma mieszkaniami koszty pompy ciepła szacuje się na 38 680 euro do 78 080 euro.
>>> Niemcy częściowo zamkną przestrzeń powietrzną. O tym powinni wiedzieć podróżni

Kolejnym tematem w katalogu odpowiedzi jest to, jakie konsekwencje dla najemców może mieć nowy, bardziej przyjazny dla klimatu system ogrzewania poprzez opłatę modernizacyjną. Ministerstwo odpowiedziało, że w nieremontowanym budynku mieszkalnym z sześcioma mieszkaniami o powierzchni 83 metrów kwadratowych każde, konwersja na pompę ciepła doprowadziłaby do całkowitych kosztów inwestycyjnych w wysokości 78 080 euro dla właściciela. Mogłoby to prowadzić do opłaty w wysokości 79 centów miesięcznie za metr kwadratowy.

>>> Przymusowe remonty albo gigantyczne kary. To musi zniknąć z budynków w całej Polsce

FDP: Dokładność przed szybkością

Jednak według ministerstwa duża część opłaty modernizacyjnej może zostać zrekompensowana niższymi kosztami operacyjnymi. „Przy wykorzystaniu dotacji, ciepły czynsz mógłby nawet spaść ze względu na znacznie niższe koszty operacyjne”. Koszty, które można przypisać za pośrednictwem opłaty modernizacyjnej, różnią się w zależności od wybranego rozwiązania ogrzewania odnawialnego z szeregu różnych opcji technologicznych.

W swojej odpowiedzi ministerstwo podkreśliło, że oprócz kosztów inwestycyjnych należy również wziąć pod uwagę koszty operacyjne różnych technologii grzewczych. „Szczególnie w przypadku pomp ciepła, oszczędności w kosztach operacyjnych w porównaniu do kosztów operacyjnych ogrzewania gazowego w okresie 18 lat wyraźnie przewyższają dodatkowe koszty w momencie zakupu”.

Nie wiadomo, czy i kiedy kontrowersyjna ustawa grzewcza zostanie uchwalona. W rzeczywistości koalicja sygnalizacji świetlnej chciała uchwalić plany przed przerwą letnią, ale między partnerami istnieje spór. Zieloni wezwali FDP do otwarcia drogi do konsultacji w Bundestagu.

„Zakładamy, że FDP zrezygnuje ze swojej blokady, jeśli chodzi o pierwsze czytanie projektu ustawy w Bundestagu” – powiedziała wiceprzewodnicząca frakcji Julia Verlinden. Należy stworzyć bezpieczeństwo planowania dla ludzi i firm, które będzie obowiązywać od 2024 roku – dodała. Politycy FDP odparli, że liberałowie nie pozwolą sobie na presję czasu. „Dla nas dokładność jest ważniejsza niż szybkość” – powiedział polityk FDP ds. energii Konrad Stockmeier.

FDP chce wprowadzenia fundamentalnych poprawek do ustawy przyjętej już przez rząd. Ustawa przewiduje, że od początku 2024 r. każdy nowo zainstalowany system grzewczy powinien być zasilany w co najmniej 65% zieloną energią (źródła odnawialne). Przejście ma być społecznie amortyzowane przez dotacje państwowe, a także mają istnieć okresy przejściowe i przepisy dotyczące trudności.

Czytaj także: Znana sieć komórkowa rozwiązuje tysiące umów. Nawet z tymi, którzy regularnie opłacają rachunki

Źródło: Spiegel.de, PolskiObserwator.de