
Przywrócenie służby wojskowej w Wielkiej Brytanii. Wielka Brytania planuje wprowadzenie istotnych zmian w zakresie obowiązków obywatelskich młodych ludzi. Rząd premiera Rishiego Sunaka, rozważa przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej dla 18-latków. Ten nowy program ma na celu nie tylko wzmocnienie obronności kraju, ale również dostarczenie młodym obywatelom możliwości rozwoju i zdobycia cennych umiejętności.
Przywrócenie służby wojskowej w Wielkiej Brytanii
Jak podaje The Guardian, zgodnie z zapowiedzią Sunaka, każdy 18-latek będzie musiał odbyć pełnoetatową służbę wojskową lub jako wolontariusz na rzecz „obronności obywatelskiej” przez jeden weekend w miesiącu. Premier podkreślił, że kraj musi otwarcie i szczerze podejść do długoterminowych wyzwań, przed którymi stoi, a program ten ma zapewnić młodym ludziom „możliwości, na jakie zasługują”.
Szczegóły Programu
Nowy, odważny model służby narodowej zakłada, że młodzi ludzie będą mogli wybierać między różnymi formami wolontariatu, takimi jak służba w policji, RNLI (Royal National Lifeboat Institution) lub jako ratownicy NHS. Urzędnicy twierdzą, że program ten dostarczy młodym ludziom „prawdziwych umiejętności”, jednocześnie przyczyniając się do rozwoju ich kraju i społeczności. Do opracowania szczegółów programu powołana zostanie królewska komisja, a jego pilotaż ma rozpocząć się we wrześniu 2025 roku, z poparciem prawnym w ustawie o służbie narodowej. Czytaj dalej pod zdjęciem

Krytyka ze strony Partii Pracy
Partia Pracy ostro skrytykowała ten pomysł, określając go jako „desperacką i pozbawioną środków finansowych” próbę skłonienia młodych ludzi do rozwiązywania problemów stworzonych przez rząd. Rzecznik Partii Pracy podkreślił, że jest to kolejne niesfinansowane zobowiązanie, które tylko pogłębia problemy gospodarcze kraju. Krytycy wskazują, że podobne plany w przeszłości, jak te nakreślone przez Davida Camerona w 2010 roku, nigdy nie doszły do skutku.
Przeczytaj też: Dania rozpoczyna pobór kobiet do wojska. Służba wojskowa będzie dla kobiet obowiązkowa
Sunak został również oskarżony o hipokryzję. W styczniu premier zganił szefa sztabu generalnego, sir Patricka Sandersa, za sugestię, że Wielka Brytania może potrzebować armii obywatelskiej do walki z Putinem. Sunak zapewnił wtedy, że nie będzie powrotu do obowiązkowej służby wojskowej, zniesionej w 1960 roku.
Przeczytaj też: Wybory powszechne w Wielkiej Brytanii już 4 lipca. Zbliża się kluczowy moment dla kraju
źródło: theguardian.com, PolskiObserwator.de