Reforma emerytalna w Niemczech. Dzięki nowemu pakietowi emerytalnemu koalicja sygnalizacji świetlnej chce nie tylko ustabilizować emerytury, ale także zapewnić im bezpieczne podstawy na przyszłość. Minister pracy Heil i minister finansów Lindner nazywają swój projekt „reformą stulecia”. Ekonomista Martin Werding oblicza, która grupa będzie nią najbardziej obciążona.
Czytaj także: Jest plan reformy emerytalnej. Pakiet emerytalny II przyniesie korzyści dla milionów osób
Reforma emerytalna w Niemczech
Ekonomista Martfin Werding nie jest jedynym ekspertem, który widzi luki w nowym pakiecie emerytalnym, zgodnie z którym urzędnicy państwowi również wpłacaliby składki na fundusz emerytalny. Istnieją jednak również pozytywne głosy – zwłaszcza ze strony koalicji sygnalizacji świetlnej. Pomimo całej krytyki, liberałowie w szczególności świętują reformę emerytalną jako „ogromny sukces”.
Jeden z aspektów nowego pakietu emerytalnego koalicji zyskał nawet szczególne uznanie w jej własnych szeregach. Lider grupy parlamentarnej FDP Christian Dürr określił planowane wprowadzenie kapitału pokoleniowego w emeryturach jako reformę stulecia dla Niemiec. „Mielibyśmy dziś bezpieczniejsze emerytury i niższe składki, gdybyśmy wprowadzili kapitał wcześniej, ale poprzednie rządy nigdy nie miały na to siły. Teraz w końcu wprowadzamy więcej pokrycia kapitałowego do systemu emerytalnego” – powiedział Dürr gazecie „Neue Osnabrücker Zeitung”. Czytaj dalej poniżej.
„Emerytura z kasyna”
Politycy wielokrotnie krytykowali nowy pakiet emerytalny, a uwaga skupiała się przede wszystkim na emeryturze kapitałowej. Sahra Wagenknecht i przedstawiciele Partii Lewicy skrytykowali kapitał pokoleniowy jako „emeryturę kasynową”. Prezes VdK Bentele ostrzegł również, że „emerytury nie są grą giełdową”. Pojawiły się nawet głosy, że system sygnalizacji świetlnej zagraża emeryturom i że w ostatecznym rozrachunku płatnicy składek będą musieli pokryć koszty emerytury opartej na akcjach.
Dürr jednak nazwał ten zarzut „absurdalnym” i najwyraźniej wierzy, że projekt koalicji może uratować system emerytalny. „Stawiamy emeryturę na szerszej podstawie i korzystamy z faktu, że osiągamy zyski na rynkach akcji. W dziesiątkach krajów na całym świecie ta forma zabezpieczenia emerytalnego oznacza, że ludzie mają dobry dochód na starość. Dla Niemiec może to być wciąż proces uczenia się, ale musimy przez niego przejść”.
Wzrost składek
Aby zapobiec ogromnemu wzrostowi składek na ubezpieczenie społeczne, „następnym krokiem byłoby uelastycznienie wieku emerytalnego i dalsze rozszerzanie zabezpieczenia kapitałowego”. „Naszym celem jest zapewnienie, że obciążenia podatkowe nie wzrosną. Musi ono pozostać na poziomie 40% lub nawet niższym. Pozapłacowe koszty pracy muszą zostać ustabilizowane” – powiedział lider grupy parlamentarnej FDP.
Czytaj także: Taką emeryturę otrzymuje osoba, która pracowała przez 40 lat. To „emerytalna katastrofa”
Tym stwierdzeniem polityk FDP raczej nie zmieni zdania ministra pracy. W niedawnym wywiadzie dla gazet grupy medialnej Funke, Heil podkreślił, że „nie będzie dalszego podwyższania ustawowego wieku emerytalnego„. Jego zdaniem „emerytura w wieku 69 lub 70 lat” byłaby „również cięciem emerytury” dla wielu ciężko pracujących osób, na przykład w opiece i logistyce. Źródło: Merkur.de, PolskiObserwator.de