W Chorwacji aresztowano niemieckiego turystę, który w bestialski sposób zabił swojego psa. 51-latek był pijany i w posiadaniu kilku gram substancji psychotropowej.

Fot. Pixabay/Zdjęcie ilustracyjne
Niemieckiego turystę aresztowano 3 sierpnia w Rijece w Chorwacji. Jak informuje tamtejsza policja, mężczyzna „zabił swojego psa uderzeniem młotka w głowę na podwórku jednego z budynków”.
51-latek był pijany, miał przy sobie kilka gram ketaminy – leku od dawna stosowanego w medycynie, jednak coraz częściej traktowanego jako narkotyk, szczególnie przez nastolatki. W Europie Zachodniej ketamina jest obecnie najpopularniejszym narkotykiem „klubowym”. Prawdopodobnie dlatego, że działa pobudzająco i wywołuje halucynacje – podobnie jak ekstazy.
Oskarżony o zabójstwo i maltretowanie zwierzęcia wyrządził także wiele szkód na komisariacie. Zatrzymanego osadzono w areszcie tymczasowym. Za ten czyn grozi mu kara roku więzienia.
źródło: Bild.de