Przejdź do treści

Święty Mikołaj na wynajem: W Niemczech brakuje pracowników na to nietypowe stanowisko

Tagi:
05/12/2022 07:00

Wiadomości z Niemiec – Praca jako święty Mikołaj. Mikołajki obchodzone są 6 grudnia – już wtedy rozpoczyna się szał na wynajem Mikołajów. Odwiedzają oni domy, przedszkola, domy starców, centra handlowe i imprezy klubowe. Całość to prawdziwy biznes – z problemami typowymi dla tej branży. Z roku na rok chętnych jest coraz mniej.
>>> Nikolaustag: Oto jak obchodzi się Mikołajki w Niemczech

Praca jako święty Mikołaj

Agencja pracy w Augsburgu ma w tym roku do dyspozycji tylko dziesięciu Mikołajów. „Kiedyś było ich 15, ale ze względu na zmiany zawodowe i relokacje jest ich mniej” – mówi rzeczniczka. Nie każdy nadaje się do tej pracy. „Pod tym względem zawsze istnieje zapotrzebowanie na wykwalifikowanych pracowników”. Do czasu pandemii koronawirusa agencja zatrudnienia Mikołajów do wynajęcia w wielu regionach, teraz tylko sporadycznie – na przykład w Bremie, Hanowerze czy właśnie w Augsburgu. Popyt jest duży, ale zazwyczaj można go zaspokoić, jeśli wniosek wpłynie na czas – mówi Irmgard Pirkl, rzeczniczka Federalnej Agencji Pracy.

52-letni Sean Schmidtpeter z Monachium wciela się w rolę Mikołaja. Jego przemiana nie trwa długo. Biała szata, biała broda, biały puder w brwiach, czerwony płaszcz, czerwony kapelusz biskupi – i już trener biznesu stał się quasi-reinkarnacją owego biskupa z Myry. Pojawia się tylko jako św. Mikołaj – nigdy jako Father Christmas, którego wielu tradycjonalistów uważa za konsumpcyjną i coca-colową wersję staruszka w czerwonym płaszczu.

Do swoich występów 52-latek miał specjalnie skrojony przez projektanta dirndl kostium, a w międzyczasie ma wielu stałych klientów, mówi Schmidtpeter. Występ kosztuje 30 euro, „a często w kopercie jest więcej pieniędzy”.

>>> Dni wolne na Boże Narodzenie 2022 i Nowy Rok 2023. Czy pracownicy w Niemczech otrzymają dodatkowe dni wolne od pracy?

„Zapotrzebowanie jest coraz większe, a Mikołajów coraz mniej”

Według rzeczniczki Agencji Federalnej Pirkl, większość Mikołajów to emeryci, profesjonaliści, studenci, artyści i aktorzy. Wszyscy są mężczyznami. Kobiety przebierają się za anioły – „jako Mikołajki nie, na razie nie ma na to zapotrzebowania”.

„Zapotrzebowanie jest coraz większe, a Mikołajów coraz mniej” – mówi Ronny Schröter z Biura Ojca Świąt w Cottbus. „W tym roku zostało mi tylko czterech Mikołajów, a 50 rodzin szuka Mikołaja na wynajem”. Lista Mikołajów do wynajęcia „z roku na rok stawała się coraz krótsza”. Zawsze znajdą się mężczyźni, którzy chcą pełnić rolę Mikołaja – „ale za rok nagle będą mieli dziewczynę, rok później dziecko, a potem i tak wszystko się skończy”. Ci, którzy zostają, to starsi single, którzy nie mają rodziny z małymi dziećmi i mają na to czas – mówi 40-latek. „Szukam takich ludzi, ale trudno ich znaleźć”.

Źródło: InFranken.de, PolskiObserwator.de