Często słyszymy o coraz bardziej restrykcyjnych zasadach dotyczących przewożenia bagażu w liniach lotniczych, zwłaszcza jeśli chodzi o tanie linie. Opłaty za dodatkowy bagaż, coraz mniejsze limity i dodatkowe koszty sprawiają, że podróżowanie staje się wyzwaniem dla wielu pasażerów. Tymczasem Norse Atlantic, tani przewoźnik oferujący połączenia z Europy do USA, postanowił wyłamać się z tego trendu i znosi opłatę za bagaż podręczny.
Tani przewoźnik znosi opłatę za bagaż podręczny
Norweskie tanie linie lotnicze Norse Atlantic Airways zaskoczyły swoich pasażerów pozytywnymi zmianami w ofercie, które obowiązują od 2 września. Wbrew trendowi zmniejszania limitów bagażu podręcznego przez inne linie, Norse Atlantic zdecydowały się zwiększyć dopuszczalną ilość bezpłatnego bagażu dla swoich klientów. (Dalsza część artykułu poniżej)
Przeczytaj także: Tani przewoźnik uruchamia nowe połączenia. Na liście także kilka miast w Niemczech i w Polsce
Pasażerowie podróżujący w taryfie Economy Light mogą teraz zabrać na pokład nie tylko przedmiot osobisty, ale także walizkę kabinową o wadze do 10 kg i wymiarach 56x45x25 cm – bez dodatkowych opłat. Wcześniej taryfa ta pozwalała na zabranie jedynie jednego przedmiotu osobistego – podaje portal travel-dealz.de. Każdy dodatkowy bagaż wymagał opłaty. Dzięki wprowadzonej zmianie pasażerowie zyskują większą swobodę i wygodę w planowaniu podróży.
Norse Atlantic nagradza klientów
Zmiana ta jest, według przewoźnika, formą podziękowania dla lojalnych klientów. Jednak eksperci sugerują, że może to być zabieg marketingowy, będący reakcją na rosnącą konkurencję na trasach transatlantyckich. W popyt na loty między Europą a USA spada, co powoduje, że przewoźnicy walczą o pasażerów. (Dalsza część artykułu poniżej)
Przeczytaj także: Zmiany dotyczące bagażu podręcznego w UE weszły w życie. Ważna informacja dla podróżujących
Pomimo tych wyzwań Norse Atlantic odnotowało imponujące wyniki finansowe. Jak informuje “Business Insider” w drugim kwartale 2024 roku linia zwiększyła swoje przychody o 65%, osiągając 164,8 mln dolarów, a liczba pasażerów niemal się podwoiła, sięgając 406 tysięcy. Sierpień 2024 roku okazał się rekordowy dla przewoźnika, co potwierdził Bjorn Tore Larsen, dyrektor generalny i założyciel Norse Atlantic, podkreślając, że sukces jest dowodem na doskonałą jakość usług i atrakcyjność oferty.