Tesla inwestuje w paliwo przyszłości: Amerykański lider rynku pojazdów elektrycznych, może być na progu rewolucyjnej zmiany strategii. W obliczu rosnących wyzwań związanych z produkcją i sprzedażą aut elektrycznych oraz zmieniających się realiów rynku, pojawiły się spekulacje, że Elon Musk rozważa zastosowanie alternatywnego paliwa – wodoru. Choć dotychczas technologia ta była przez niego otwarcie krytykowana, presja konkurencji i rozwój infrastruktury wodorowej mogą skłonić Teslę do podjęcia nieoczekiwanego kroku. Czy to początek nowego rozdziału w historii motoryzacji?
Tesla zrezygnuje z samochodów elektrycznych? Musk inwestuje w paliwo przyszłości
Kryzys samochodów elektrycznych jest już widoczny gołym okiem i bardzo prawdopodobne, że plany producentów mogą się zmienić w najbliższej przyszłości. Wiele zachodnich marek zdecydowało się ponownie otworzyć na silniki spalinowe i hybrydy, z powodu bardzo niskich wyników sprzedaży, jakie odnotowują pojazdy elektryczne (BEV). Kryzys nie oszczędza również Tesli, giganta, który zawsze stawiał na elektryczność, a który został już wyprzedzony przez chińską BYD pod względem globalnej sprzedaży pojazdów bezemisyjnych, zauważa portal Quattromania.it.
Przeczytaj również: W Niemczech nie chcą już samochodów Muska. Tesla idzie w odstawkę
W ostatnich tygodniach wiele kontrowersji wywołały kwestie, takie jak tymczasowe wstrzymanie produkcji Cybertrucka, zmagającego się z ogromnymi problemami technicznymi, które doprowadziły do licznych kampanii naprawczych, oraz wstrzymanie projektu Modelu 2, który miał być tanią elektryczną propozycją za 25 000 euro, jednak projekt został zablokowany i nie trafi do produkcji. Ponadto, pojawiły się spekulacje dotyczące niesamowitej nowości w zakresie technologii napędowej, nad którą Tesla podobno pracuje, co zupełnie zmieniłoby jej plany na przyszłość. Elon Musk ma gotowy zaskakujący plan.
Tesla: teraz wodór to coś więcej niż tylko pomysł na przyszłość
Założona w 2003 roku, Tesla przez całą swoją historię produkowała wyłącznie samochody elektryczne, nigdy nie inwestując w silniki spalinowe. W ostatnich tygodniach zaczęły pojawiać się doniesienia o możliwym zwrocie firmy w kierunku technologii wodorowej, o której coraz więcej się mówi. Wszystko zaczęło się od filmu opublikowanego na kanale YouTube “Voyager IT”, który przyciągnął dużą uwagę. Na ten moment firma z Teksasu nie potwierdziła oficjalnie decyzji o inwestycji w wodór, do którego Elon Musk w przeszłości często odnosił się krytycznie.
Jednak wodór nie miałby ograniczeń pod względem zasięgu i zapewniałby również szybsze tankowanie, choć wyzwaniami pozostają wysokie koszty magazynowania oraz niewielka liczba dostępnych infrastruktur. Obecnie, jak już wspomniano, Tesla i Elon Musk nie potwierdzili, ale także nie zaprzeczyli doniesieniom na ten temat.
Toyota i inne japońskie koncerny już inwestują w tę technologię, a wielu producentów prawdopodobnie zdecydowało się zbadać tę ścieżkę jako alternatywę dla elektryczności. Przeczytaj także: Oto silniki, które wyeliminują auta elektryczne. Japończycy już je mają