Oto ulubione słodycze Niemców – ranking top 10. Co jedzą najczęściej? Słodycze są popularne wśród młodych i starszych. Oto słodkie smakołyki są najbardziej popularne w Niemczech. Cukierki, czekoladki, żelki, czekolada – co jednak dominuje w rankingu słodyczy? Co ciekawe, klasyczne niemieckie misie żelki są daleko za podium, najpopularniejsze są słodycze innego rodzaju.
Czytaj także: Błąd w ubezpieczeniu emerytalnym. Wielu emerytom przysługuje zwrot pieniędzy
We wszystkich rankingach ulubionych słodyczy wśród Niemców wygrywa klasyk: czekolada. Jest ona trzykrotnie reprezentowana w pierwszej piątce najpopularniejszych słodyczy. Według analizy konsumpcji i mediów przeprowadzonej przez Statista, około 26,1% niemieckojęzycznej populacji w wieku 14 lat i starszej spożywało batony czekoladowe co najmniej raz w tygodniu w 2021 roku. Stanowi to wzrost o niecałe dwa procent w porównaniu z rokiem poprzednim. Wzrost odnotowano również w przypadku najpopularniejszych słodyczy, batonów czekoladowych. W 2020 r. około 31,5% respondentów jadło batony czekoladowe, podczas gdy rok później było to już około 33%.
Szczególnie ulubioną czekoladą wśród niemieckich konsumentów jest mleczna czekolada – gama czekolad oferuje najbardziej zróżnicowane warianty: różne procenty kakao i dodatki, takie jak orzechy lub owoce, tworzą pyszne smaki. Niemniej jednak ankietowani mężczyźni (około 58,1%) i kobiety (około 55%) twierdzą, że wolą klasyczną czekoladę mleczną.
Top 10: Najpopularniejsze słodycze wśród Niemców
- Batony czekoladowe
- Baton czekoladowy
- Guma do żucia
- Czekoladowe przekąski
- Gumy owocowe
- Słodycze ziołowe i na kaszel
- Czekoladki, czekoladki alkoholowe
- Batoniki
- Inne słodycze
- Batony musli
>>>> Wycofanie produktu z aptek w całym kraju. Producent prosi o jego zwrot
Wiadomości z Niemiec teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco. Zobacz wideo: Firma przypadkowo wypłaca pracownikowi 367-krotność wypłaty – mężczyzna odmawia zwrotu
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google i komentuj na Facebooku, YouTube, Telegramie oraz Twitterze
Źródło: chip.de, PolskiObserwator.de