
W Niemczech drastycznie wzrasta liczba niezdanych egzaminów na prawo jazdy. Zdaniem ekspertów problem ten nie wynika wyłącznie z trudniejszych testów, lecz także ze spadku zdolności poznawczych wśród młodych ludzi. Psychologowie biją na alarm, ostrzegając przed „ogłupieniem” społeczeństwa, co może prowadzić do poważnych konsekwencji, m.in. niedoboru wykwalifikowanych kierowców i negatywnego wpływu na gospodarkę.

W Niemczech drastycznie wzrasta liczba niezdanych egzaminów na prawo jazdy
Prawie co druga osoba w Niemczech nie zdaje teoretycznego egzaminu na prawo jazdy. Według TÜV-Verband, w 2023 roku osiągnięto rekordowy negatywny wynik – aż 49% kursantów powyżej 18. roku życia oblało egzamin teoretyczny na prawo jazdy kategorii B. We wszystkich kategoriach prawa jazdy wskaźnik niezdanych egzaminów wyniósł 42%, co oznacza wzrost o 3 punkty procentowe w porównaniu do roku poprzedniego. W stosunku do 2014 roku liczba ta wzrosła nawet o 10 punktów procentowych. Czy egzamin stał się trudniejszy? Profesor Florian Becker uważa, że to nie jest główny powód tego trendu.
Becker określa egzamin teoretyczny na prawo jazdy jako „czysty egzamin pamięciowy”. Według niego wysoki wskaźnik niezdanych egzaminów wskazuje na „deficyty poznawcze”. Ekspert twierdzi, że można to określić wręcz jako „ogłupienie”, wynikające m.in. z niskiego IQ i braku samodyscypliny. Psycholog łączy ten trend z ogólnym spadkiem wyników edukacyjnych w Niemczech. Przywołuje badanie IGLU, które wykazało, że około 25% dzieci po ukończeniu szkoły podstawowej nie potrafi czytać i pisać. Z kolei badanie PISA pokazuje, że wyniki uczniów w naukach ścisłych i matematyce nieustannie spadają od dziesięciu lat, informuje portal Ka-news.de.
Przeczytaj także: Rewolucja dla kierowców od kwietnia 2025. Nadchodzi cyfrowe prawo jazdy, zastąpi „plastik”
Wysoka liczba niezdanych egzaminów teoretycznych na prawo jazdy – objaw poważniejszego problemu?
Według Beckera, alarmująco niski wskaźnik zdawalności egzaminu teoretycznego na prawo jazdy to symptom znacznie większego problemu. Ekspert uważa, że jest to jasny sygnał narastającego „ogłupienia” i braku motywacji. Jak podkreśla: „Dzieci nie dorastają już do osobowości, którymi mogłyby się stać”. Psycholog wskazuje, że najważniejsze czynniki psychologiczne wpływające na sukces w edukacji to inteligencja i samodyscyplina. Twierdzi, że IQ dzieci w Niemczech spada od 30 lat, co oznacza odwrócenie efektu Flynna – zjawiska wzrostu ilorazu inteligencji w kolejnych pokoleniach. Ponadto zwraca uwagę na spadek samodyscypliny w społeczeństwie, który jego zdaniem jest konsekwencją „obecnego sposobu myślenia”.