Niemiecki przemysł motoryzacyjny przeżywa ogromny kryzys – widać to także we Włoszech! W ojczyźnie Ferrari i Fiata, największy dziennik „Corriere della Sera” bije na alarm i przepowiada szybki „koniec mitu niemieckiego auta”. Raport wyciąga przygnębiające wnioski. Problemy niemieckich producentów samochodów nie są jedynie chwilowym kryzysem. Niemcy stają przed fundamentalnymi problemami strukturalnymi! Czytaj dalej poniżej
Koniec mitu niemieckiego auta
W raporcie cytowanym przez niemiecki BILD, autor analizuje problemy niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego: Jednym z nich są wysokie ceny energii. Po sankcjach nałożonych na rosyjski gaz (w wyniku wojny na Ukrainie) koszty energii znacznie wzrosły. Bez taniego gazu produkcja samochodów stała się znacząco droższa. Drugim poważnym problemem są problemy w Chinach. Na ważnym rynku sprzedaż samochodów spadła – mimo że rynek pojazdów elektrycznych dynamicznie tam rośnie. Powodem jest między innymi protekcjonistyczna polityka chińskiego rządu, która faworyzuje krajowych producentów.
Przeczytaj również: Auf Wiedersehen, Deutschland. Dlaczego Niemcy emigrują teraz z własnego kraju?
W artykule największego w kraju dziennika „Corriere della Sera”, wskazano błędy popełnione w Niemczech. Mowa tu przede wszystkim o:
▶ Zaniedbaniu elektryfikacji: Niemieccy producenci samochodów spóźnili się z dostosowaniem do nowego trendu pojazdów elektrycznych i za późno dołączyli do tej rewolucji. Obecnie Chiny dominują na rynku, zwłaszcza w dziedzinie baterii i oprogramowania. W związku z tym Niemcy tracą również międzynarodowe udziały rynkowe na rzecz chińskich producentów.
▶ Nadwyżce zdolności produkcyjnych: Niemieckie fabryki nie mogą być już wykorzystywane z powodu malejącej sprzedaży – na to zareagowano zbyt późno. W ubiegłym roku, przy całkowitej zdolności produkcyjnej wynoszącej nieco ponad sześć milionów samochodów, w Niemczech wyprodukowano zaledwie nieco ponad cztery miliony.
Raport z Włoch wyciąga przygnębiające wnioski: problemy niemieckich producentów samochodów nie są jedynie chwilowym kryzysem. Niemcy stają przed fundamentalnymi problemami strukturalnymi!
Dyrektor finansowy VW, Arno Antlitz (54 lata), niedawno stwierdził, że mają „najwyżej dwa lata, aby odwrócić sytuację”. Oznacza to, że nie zostało wiele czasu, aby uratować mit niemieckiego samochodu!