Wypadek w fabryce Wacker w Niemczech, nie żyje polski pracownik. Do tragicznego zdarzenia doszło podczas prac związanych z rozbiórką asfaltu na terenie fabryki w Altötting (Bawaria). Według informacji niemieckich mediów, Polak pracujący przy wykopie został uderzony przez dłuto ważącej 30 ton koparki.
Przeczytaj: 450 pasażerów ewakuowano z pociągu ICE. Na miejscu kilka jednostek straży i ambulansów
Wypadek w fabryce Wacker w Niemczech, nie żyje polski pracownik
Do wypadku doszło 19 marca około godziny 7:15 na terenie fabryki Wacker Chemie w Altötting. Jak informuje portal pnp.de, pracownicy firmy zewnętrznej rozebrali warstwę asfaltu pod przyszły wykop. W pewnym momencie dłuto koparki, obsługiwanej przez 54-letniego operatora, odłączyło się i uderzyło w 57-latka z Polski.
Przeczytaj: Niemiecka firma ucieka z Polski. Przenosi produkcję za granicę
Mężczyzna został tak ciężko ranny, że mimo natychmiastowej akcji ratunkowej zmarł na miejscu wypadku. Polski pracownik mieszkał w miejscowości Regenstauf (powiat Regensburg) – informują niemieckie media. Czytaj dalej poniżej
Przeczytaj także:
► Koszmarny wypadek busa na A4 w kierunku Zgorzelca, trzy osoby nie żyją
► Wypadek na budowie w Niemczech, reporterzy programu “Interwencja” zajęli się tragedią rodziny zmarłego Pana Mariusza
Niemiecka prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wypadku. Operator koparki, 54-letni mieszkaniec Turyngii, jest podejrzany o nieumyślne spowodowanie śmierci.