Przejdź do treści

Wypadek na budowie w Niemczech, reporterzy programu “Interwencja” zajęli się tragedią rodziny zmarłego Pana Mariusza

21/02/2024 21:04 - AKTUALIZACJA 27/03/2024 10:45

Wypadek przy pracy w Niemczech kosztował życie pana Mariusza. Reporterzy programu “Interwencja” telewizji Polsat opowiedzieli tragiczną historię mężczyzny, który zmarł wskutek ciężkich ran odniesionych podczas wypadku przy pracy. Mężczyzna pozostawił żonę i dwójkę małych dzieci. Pani Klaudia walczy o odszkodowanie od ZUS i polskiej firmy, która oddelegowała jej męża do Niemiec.

Wypadek przy pracy w Niemczech, tragedia, która dotknęła p. Mariusza i jego rodzinę

Tragiczna historia Pana Mariusza poruszyła opinię publiczną po tym, jak reporterzy programu „Interwencja” telewizji Polsat zajęli się sprawą. Mężczyzna pracował na budowie jako zbrojarz. Do pracy w Niemczech wysłała go firma z Polski. W grudniu 2022 roku, podczas pracy, Pan Mariusz doznał poważnego wypadku, w wyniku którego ogromna masa betonu, ważąca 7 ton, spadła na jego nogę. Wypadek ten doprowadził do skomplikowanej operacji, po której rana, niestety, nigdy się nie zagoiła. Pomimo intensywnej opieki medycznej, trzy miesiące później, w marcu 2023 roku, pan Mariusz zmarł z powodu zakażenia sepsą.
Przeczytaj także: Niemcy: Polski pracownik zginął w wypadku przy pracy na terenie fabryki w Bawarii

Jego żona, pani Klaudia, została sama z dwojgiem małych dzieci. Mężczyzna był jedynym żywicielem rodziny, co dodatkowo pogłębiło dramatyzm sytuacji. Pani Klaudia, w obliczu tej tragedii, podjęła walkę o sprawiedliwość i odszkodowanie od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) oraz pracodawcy męża, Elbląskiego Przedsiębiorstwa Robót Telekomunikacyjnych, które wysłało go do pracy w Niemczech.
Przeczytaj: Niemcy: Wypadek na budowie, w którym zginęło dwóch Polaków, zapadły pierwsze wyroki

Przeczytaj także: Niemieckie firmy ukarane za zaniżanie płacy minimalnej, wśród ofiar wyzysku także pracownicy z Polski

Od śmierci Pana Mariusza minął już prawie rok. W programie “Interwencja” pani Klaudia opowiedziała o problemach z uzyskaniem odszkodowania i brakiem współczucia ze strony pracodawcy. Mimo, że sprawa nie jest łatwa, pani Klaudia, wspierana przez swojego pełnomocnika, mec. Martynę Krawczyk, walczy o odszkodowanie. Wskazuje, że gdyby nie wypadek jej mąż jeszcze by żył. Więcej informacji w programie „Interwencja”: Tragiczny wypadek na budowie w Niemczech. Została sama z małymi dziećmi