Czas przesilenia jesiennego to trudny okres dla wielu osób. Znaczne ochłodzenie oraz krótsze dni powodują, że nasze samopoczucie znacznie się pogarsza. To samo odnosi się do naszego zdrowia, które w tym okresie wystawione jest na nie lada próbę. Jak sprawić by jesienią zachować wewnętrzną równowagę? – Odpowiedź to odpowiednio zbilansowana dieta. Niby oczywiste, ale nie zawsze pamiętamy o rozsądnym odżywianiu. A w okresie jesiennym, przejściowym, tak trudnym dla naszego organizmu powinniśmy zwracać szczególną uwagę na to, co jemy – zauważa Agnieszka Piskała, najbardziej opiniotwórcza dietetyczka w Polsce. Sprawdźmy, co powinno znajdować się w naszym jadłospisie, aby jesienna aura obeszła się z nami łagodnie.
Magnez – potężny sojusznik silnego organizmu
− Aby uchronić się przed infekcjami i złym samopoczuciem ważne jest dbanie o przyjmowanie zbilansowanych posiłków. W okresie jesienno−zimowym powinny być one bogate w takie składniki odżywcze, które będą działać jak tarcza ochronna przed bakteriami i wirusami. Do wyjątkowo dobroczynnych zalicza się witamina C, selen, cynk, magnez – wymienia Agnieszka Piskała, dietetyczka, ambasadorka kawy zbożowej Inka. − A skoro o magnezie mowa, to warto zauważyć, że szacunki mówią aż o 60% Polaków, którzy mogą cierpieć na niedobór magnezu, co skutkuje osłabieniem odporności, zwłaszcza jesienią – dodaje dietetyczka. Jak z tym walczyć? Zmienić nawyki żywieniowe.
Okres jesienno−zimowy to czas, kiedy znacznie krótsze dni i dłuższe wieczory i noce sprawiają, że częściej sięgamy po pobudzającą herbatę lub kawę, które wypłukują z organizmu magnez powodując nieprzyjemne objawy np. bolesne skurcze mięśni, zmęczenie i nerwowość, co prowadzi do osłabienia organizmu. Dzieje się tak, ponieważ magnez obok potasu jest najważniejszym kationem wewnątrzkomórkowym, który aktywuje ponad 300 enzymów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Jego niedobory zakłócają ogólną pracę organizmu i prowadzą do wielu nieprzyjemnych konsekwencji. Jak zauważa Agnieszka Piskała: −Ostatnie badania naukowe dowiodły, że organizm nie może wykorzystywać witaminy D bez odpowiedniej podaży magnezu. Trzy główne enzymy odpowiedzialne za aktywację, przechowywanie i transportowanie witaminy D w ciele są ściśle zależne od magnezu. W praktyce oznacza to, że bez względu na to, ile witaminy D uzyskamy z pożywienia, słońca czy suplementacji i tak organizm nie będzie mógł prawidłowo jej spożytkować, jeśli występuje niedobór magnezu. Najnowsze badania potwierdziły również, pozytywny wpływ magnezu na działanie witaminy D. – Według najnowszych badań magnez wzmacnia ochronę organizmu witaminą D przed śmiertelną chorobą serca nawet do 478 procent, czyli blisko 5 razy.
Aby zapobiec niedoborom magnezu wystarczy wprowadzić małe zmiany w sposobie odżywiania. Jakie? Małą czarną, który wypłukuje magnez zamienić na kawę zbożową z magnezem.
Kawa zbożowa – pij na zdrowie!
Smak kawy zbożowej pamiętamy z dzieciństwa i wracając do niego jesteśmy szczęśliwi. Dodatkowo, posiada ona wiele właściwości prozdrowotnych, o których nie należy zapominać. Doskonale nawadnia, rozgrzewa, dostarczając przy tym niewiele kalorii oraz nie zawiera pobudzającej kofeiny – dzięki czemu można ją pić bez ograniczeń. Inka jest również naturalnym źródłem witaminy B6, która jest niezbędna do prawidłowego wchłaniania magnezu. – Dlatego dla wszystkich osób chcących zadbać o swoje zdrowie idealnym rozwiązaniem jest spożywanie kawy zbożowej Inka Magne, wzbogaconej o magnez. Jako wielką zaletę spożywania kawy zbożowej z magnezem, należy wymienić idealne połączenie witaminy B6 (którą dostarczamy podczas picia kawy zbożowej) oraz magnezu – składniki te doskonale na siebie oddziaływują, sprawiając, że są lepiej wchłaniane do organizmu − zaleca dietetyczka.
NEWSRM.TV