Wzrost cen prądu i gazu w Niemczech. Tegoroczne podwyżki cen energii będą rekordowe. Wydawałoby się, że gorzej być nie może – jednak, jak wynika z analizy Banku of America, ceny mogą rosnąć jeszcze przez długi czas. Amerykańska prognoza odnosi się także do przyszłości portfeli Polaków – czytamy na SpidersWeb.
Jeszcze na początku grudnia mówiono o podwyżkach rzędu 20 procent. Teraz analitycy zapowiadają, że w tym roku ceny energii mogą wzrosnąć o nawet 37 procent. Choć niektórzy upierają się, że to tylko chwila kryzysu, to analiza Banku of America dla niemieckich gospodarstw domowych rozwiewa wątpliwości.
Wzrost cen prądu i gazu w Niemczech. Prognoza Amerykanów
O analizie Banku of America napisał na Twitterze dziennikarz „Die Welt” Holger Zschaepitz, cytowany przez SpidersWeb. W 2020 średnie gospodarstwo domowe w Niemczech wydało ok. 1526 euro na gaz i energię elektryczną. W tym roku kwota ta ma wzrosnąć o 568 euro, czyli 37 procent. Jednak jak się okazuje, to najlepsza z możliwych opcji.
Jak słusznie zauważył portal SpidersWeb, tak drastyczne prognozy dla niemieckich gospodarstw mogą zwiastować jeszcze większe kłopoty dla Polaków. Choć z nowym rokiem polski rząd wprowadził swego rodzaju „tarczę” energetyczną, to pomaga ona tylko skrajnie ubogim osobom – a ceny gazu i energii odbijają się na portfelach każdego Polaka.
Tymczasem w Niemczech ponownie wrócił temat zagrożenia długotrwałym blackoutem. W niedzielę 9 stycznia z powodu poważnej awarii dziesiątki tysięcy gospodarstw domowych w Berlinie zostało pozbawionych prądu i ogrzewania. Takie sytuacje mogą powtarzać się coraz częściej, szczególnie w najbliższej i niepewnej pod względem energetycznym przyszłości. O szczegółach awarii i o tym, jak przygotować się do ewentualnego blackoutu pisaliśmy tutaj -> Maxi-blackout w Berlinie: Dziesiątki tysięcy gospodarstw domowych bez prądu i ogrzewania.
Czytaj wszystkie nasze najnowsze wiadomości w Google News
SpidersWeb, PolskiObserwator.de