Inflacja w lipcu wzrosła. Główny Urząd Statystyczny podaje w najnowszym raporcie, że ceny towarów i usług w Polsce zwiększyły się rok do roku o 4,2%. Natomiast w porównaniu do poprzedniego miesiąca wzrosły o 1,4%. Jest to odczyt zgodny z wcześniejszym szybkim szacunkiem GUS. Tempo wzrostu cen przekracza cel Narodowego Banku Polskiego. Ekonomiści z Polskiego Instytutu Ekonomicznego analizują przyczyny tego wzrostu i prognozują zmiany w najbliższych miesiącach. Zatem czym spowodowany jest wzrost inflacji w lipcu 2024?
Dalsza część artykułu znajduje się pod zdjęciem
Inflacja w lipcu 2024 – dlaczego nastąpił wzrost?
Powodem, przez który wskaźnik inflacji w lipcu 2024 się podniósł, było częściowe odmrożenie cen energii i gazu, które wzrosły średnio o 10,1%. Podbiło to wskaźnik o 1,4 punktu procentowego. Oprócz tego, szybko rosną także ceny usług, bo aż o 6,2%. Ważną kwestią jest też w tym przypadku wzrost cen żywności, na które skończył się niższy podatek VAT. Według ekonomistów Polskiego Instytutu Ekonomicznego, w kolejnych miesiącach (wrzesień i październik) inflacja może chwilowo wzrosnąć do ok. 5-5,5%. Jednak na koniec roku, przewidują oni, że wskaźnik spadnie do mniej niż 4,5%. Wciąż będzie to przekroczenie górnej granicy celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego. Wynosi ona na ten moment 3,5%.
Czytaj także: Miliony osób zmuszone do wymiany komputera. W sprzęcie wykryto lukę, której nie można naprawić
Kiedy inflacja zejdzie do celu NBP?
Według prognoz specjalistów, do końca 2024 roku, nie ma większych szans na zejście inflacji do celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego, który wynosi 2,5% +/- 1 punkt procentowy. Za wzrost cen w lipcu odpowiadał głównie drożejący gaz, prąd i żywność. W nadchodzących miesiącach wskaźnik inflacji będzie jeszcze dalej od celu. Zatem obniżka stóp procentowych nie będzie miała miejsca w najbliższym czasie – ocenił ekspert Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka.
Przeczytaj także: Ten popularny lek pomaga utrzymać świeżość kwiatów na dłużej. Niemal każdy ma go w swojej apteczce