Wiele wskazuje na to, że zakaz przemieszczania się zostanie wprowadzony jeszcze przed Wielkanocą. Jak informuje Onet, w Kancelarii Premiera trwają rozmowy nad prawnym uregulowaniem zakazu przemieszczania się. Miałby on być wprowadzony jeszcze przed Wielkanocą.
Przypominamy, że od soboty obostrzenia wprowadzone w Polsce w poszczególnych województwach zostaną rozszerzone na cały kraj. Zamknięte będą galerie handlowe, kina, teatry, hotele, baseny i obiekty sportowe.
„Jeżeli decyzje, które wdrażamy, nie poskutkują, to kolejne kroki będą już typowym lockdownem, gdzie będziemy zamykać wszystko”- powiedział Minister Zdrowia podczas konferencji. Czytaj dalej poniżej
LOCKDOWN w całej Polsce od soboty 20 marca. Oto, co będzie zamknięte, a co otwarte>>>
Według portalu Onet.pl, w przypadku przekroczenia 30 tysięcy zakażeń dziennie, wprowadzony zostanie twardy lockdown. Oznaczałoby to zamknięcie księgarni, sklepów budowlanych i elektronicznych oraz zawieszenie działania usług fryzjerskich, kosmetycznych i optycznych.
Zakaz przemieszczenia się możliwy przez Wielkanocą?
Kilka dni temu Sąd Najwyższy stwierdził, że wprowadzone wiosną zeszłego roku rozporządzenie ograniczające przemieszczanie się było niezgodne z prawem. Oznacza to, że możliwe przyszłe przepisy regulowane rozporządzeniem nie mają podstawy prawnej – w szczególności, jeżeli ingerują w wolność konstytucyjną.
Jak donosi Onet, w Kancelarii Premiera trwają rozmowy nad prawnym uregulowaniem zakazu przemieszczania się. W przypadku stanowczego pogorszenia się sytuacji, miałby być wprowadzony jeszcze przed Wielkanocą.
Ekspert: zakażeń pewnie będzie więcej
Prof. Horban, konsultant krajowy w dziedzinie chorób zakaźnych, stwierdził: „Fala narasta i będzie narastała”. Zaapelował również do Polaków o to, aby zdecydowali się na szczepienie. Według prof. Horbana sytuacja epidemiologiczna w Polsce ulegnie poprawie pod koniec maja lub w czerwcu – jeśli szczepienia zaczną być efektywne.
(ps)
Źrodło: Onet.pl, PolskiObserwator.de