Zakaz wchodzenia na plażę nad Bałtykiem. Dla wielu osób pobyt nad Bałtykiem to obowiązkowa meta każdych letnich wakacji. Spacery po plaży, morska bryza, cisza, zapierające dech w piersiach zachody słońca i smażona rybka – czego można chcieć więcej. Należy jednak wiedzieć, że w niektórych miejscach istnieje zagrożenie zdrowia, a w najgorszych przypadkach życia!
Zakaz wchodzenia na plażę nad Bałtykiem
W niektórych częściach plaży należy trzymać się z daleka od morza – powód jest poważny, jak podaje niemiecki portal MOIN.de. Od 22 kwietnia do 7 czerwca 2024 włącznie nie należy wchodzić na dwa odcinki plaży w pobliżu Zingst na półwyspie Fischland-Darß. Jak podaje MOIN.de , wiosną w starym składowisku kamieni przy wejściu na plażę zainstalowano system kruszenia.
Może się to wiązać z niebezpieczeństwem, ponieważ odłamki kruszonych kamieni mogą poważnie zranić osoby postronne. Z pokruszonych kamieni powstanie 14 000 ton żwiru, który zostanie następnie wywieziony i wykorzystany do utwardzenia ścieżek na pastwiskach. Czytaj dalej pod zdjęciem
Dostęp do plaży w tym rejonie jest zamknięte w dni powszednie od 7:00 do 19:00, natomiast w piątki tylko od 7:00 do 12:00. W weekendy można wchodzić na plażę przez cały dzień.
Sprawdź: 7 magicznych miasteczek nad wodą w Niemczech. Tutaj Twój urlop będzie wyjątkowy! [Zdjęcia]
To molo na Bałtyku będzie mieć aż 720 metrów długości
Już w lipcu w Niemczech zostanie otwarte najdłuższe molo na Morzu Bałtyckim. Będzie mieć aż 720 metrów długości, a co najdziwniejsze będzie mieć własną sygnalizację świetlną. Molo będzie tak szerokie, że będą mogły poruszać się po nim samochody. Czytaj: Najdłuższe molo na Bałtyku, oto gdzie zostanie otwarte