
Wiadomości z Niemiec – Zapalił papierosa w samolocie. Funkcjonariusze policji z Monachium zostali powiadomieni o „niesfornym pasażerze” w samolocie Aegean Airlines. Podczas lotu z Salonik 48-letni mężczyzna miał zapalić papierosa i agresywnie się zachowywać. Policjanci czekali na niego na lotnisku.
Czytaj także: Niemcy: Zakończono poszukiwania mężczyzny, który miał dźgnąć śmiertelnie nożem 17-latkę i ranić drugą kobietę. Mężczyzna został aresztowany
Do zdarzenia doszło w środę (13 września) wieczorem. 48-letni Grek wywołał awanturę na pokładzie. Pomimo zakazu, palił on w toalecie pokładowej podczas lotu. Po zgaszeniu papierosa odmówił pokazania załodze swojego dowodu tożsamości.
Zapalił papierosa w samolocie. Na lotnisku czekała na niego policja
Na lotnisku czekała na niego policja federalna z Monachium. Policjanci natychmiast wyczuli silną woń alkoholu od mężczyzny i zabrali go na komisariat. Tam mężczyzna poddał się dobrowolnemu badaniu alkomatem. Wynik: 1,79 promila.
Według policji, nawet duże spożycie alkoholu nie mogło usprawiedliwić zachowania mężczyzny. Ze względu na naruszenie ustawy o bezpieczeństwie lotnictwa, musiał on zapłacić karę w wysokości 278,50 euro.
Ponadto policja złożyła przeciwko niemu skargę karną. Podczas przesłuchania obraził funkcjonariuszkę greckim przekleństwem „putana”, co w tłumaczeniu oznacza „dzi**a”.
Czytaj także: Niemcy: “Codziennie kilka samolotów startuje bez bagażu”. Powodem braki kadrowe i pogoda
t-online.de, PolskiObserwator.de