Przejdź do treści

Oszukańcze opakowania miesiąca: Na pierwszym miejscu żel pod prysznic popularnej marki

15/06/2024 14:11 - AKTUALIZACJA 15/06/2024 14:11

Żel pod prysznic znanej marki oszukańczym opakowaniem miesiąca – Czy wiesz, że Twój ulubiony żel pod prysznic może mieć mniej zawartości, niż sugeruje opakowanie? Zjawisko „oszukańczych opakowań” coraz częściej pojawia się na półkach sklepowych, oferując mniej za więcej. Niemiecka organizacja konsumencka ujawniła, że popularny żel pod prysznic słynnej marki zdobył niechlubny tytuł „oszukańczego opakowania miesiąca”. Oto, o który produkt chodzi.

Oszukańcze opakowania to sprytne metody stosowane przez producentów, które pozwalają niepostrzeżenie podnieść ceny lub zmusić konsumentów do większych wydatków, jednocześnie obniżając ich wartość zakupu. Sposoby te obejmują m.in. umieszczenie mniejszej ilości produktu w niezmienionym opakowaniu, zwiększenie ilości niepotrzebnego powietrza wewnątrz czy też zmiana opakowania na mniejsze przy zachowaniu tej samej ceny, co często pozostaje niezauważone przez konsumentów. 

Żel pod prysznic znanej marki oszukańczym opakowaniem miesiąca

Najnowszy produkt Dove wywołał falę niezadowolenia. Dove Advanced Care to nowa wersja żelu pod prysznic. Produkt został oceniony przez Centrum Ochrony Konsumentów w Hamburgu. Uznano go za Mogelpackung miesiąca maja.

Dove Advanced Care zmniejszono o 25 mililitrów. Pojemność zmalała z 250 ml do 225 ml. Towarzyszy temu znaczna podwyżka cen. Dawniej kosztował 1,95 euro, obecnie 3,45 euro. Zmniejszenie ilości produktu podwoiło cenę. To wywołało ostrą reakcję konsumentów i mediów. Dalsza część artykułu poniżej

Unilever broni się przed krytyką. Twierdzi, że Dove Advanced Care to całkowicie nowa linia. Podkreśla „wysokiej jakości składniki” i „innowacyjny kształt butelki”. Analiza składników nie wykazała znaczących różnic między wersjami.

Magazyn Öko-Test zwraca uwagę na szerszy problem. W całym sektorze detalicznym stosuje się podobne praktyki. Produkty pakowane są w mniejsze opakowania, a ich ceny rosną nieproporcjonalnie. Takie działania wprowadzają konsumentów w błąd. Budzą także pytania o etyczne aspekty marketingu.