Znana sieć piekarni zamyka zakład produkcyjny. Upadłości małych i średnich firm w Niemczech staje się codziennością. Obecnie nawet piekarnie bankrutują z dnia na dzień. Trend ten uległ przyspieszeniu w ostatnich latach w wyniku kryzysu cen energii. Teraz duża sieć piekarnicza posiadająca 120 oddziałów na terenie całego kraju wstrzyma produkcję. 1000 pracowników jest zagrożonych.
Znana sieć piekarni zamyka zakład produkcyjny
W Niemczech zamykają się już nie tylko firmy z branży motoryzacyjnej czy modowej. Ogólnokrajowy kryzys dosięga także inne branże. Jak informuje Merkur.de tradycyjna sieć piekarni Sternenbäck ponownie ogłosiła upadłość. Grupa złożyła wniosek o wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego w trybie samorządowym. Obecnie w pięciu krajach związkowych istnieją 123 oddziały zatrudniające około 1000 pracowników.
Jak podała gazeta „Schäbische Zeitung” , produkcja w zakładzie w Hechingen zostanie wstrzymana do końca roku. Decyzja ta stanowi część samorządowego postępowania upadłościowego, które spółka wszczęła w maju w odpowiedzi na zwiększone koszty.
Przeczytaj także: Po 334 latach definitywnie zamknięto jeden z najstarszych browarów w Niemczech
Firma została założona w 1766 roku i zatrudnia obecnie w całych Niemczech około 1000 pracowników. Sieć piekarni Sternenbäck posiada 34 oddziały sprzedaży w Badenii-Wirtembergii, które wcześniej były zaopatrywane właśnie przez zakład w Hechingen. Zamknięcie rodzi obecnie pytania o ciągłość dostaw do tych oddziałów. Czytaj dalej poniżej
Tradycyjna piekarnia również zmaga się z rosnącymi kosztami produkcji i niezwykle zmieniającymi się rynkiem. W szczególności ogromnie wzrosły koszty energii, personelu i surowców. W rezultacie znacznie spadła także konkurencyjność. Tym ważniejsze jest teraz, aby teraz Grupa Sternenbäck znalazła odpowiedniego inwestora. W przeciwnym razie grozi jej bankructwo.
Problemy w niemieckiej branży piekarniczej są znane od lat. Centralne Stowarzyszenie Niemieckiego Przemysłu Piekarskiego odnotowuje spadek liczby firm co najmniej od 2013 r.: podczas gdy w kraju było wówczas jeszcze 13 171 przedsiębiorstw piekarniczych, w 2023 r. było ich już tylko 9 242. Jak podaje dalej stowarzyszenie, od lat spada także liczba pracowników.
Niemcy zmierzają w stronę recesji: liczba upadłości rośnie we wszystkich obszarach
Niewypłacalne piekarnie to nie jedyne firmy w Niemczech, które obecnie borykają się z trudnościami. W 2024 r. gospodarka zmierza do rekordowych wskaźników niewypłacalności. Według firmy doradczej Falkensteg, w drugim kwartale rozwój nieco osłabł. Jak jednak stwierdzono w kwartalnym raporcie o upadłości, liczba poważnych upadłości pozostaje „na niepokojąco wysokim poziomie”. W drugim kwartale ucierpieli przede wszystkim dostawcy z branży motoryzacyjnej , składając sześć wniosków, a następnie firmy z branży handlu detalicznego, branży modowej i branży budowlanej, z pięcioma procedurami każda.