Wiadomości z Niemiec – Eksperci ostrzegają Niemcy. System emerytalny w Niemczech pilnie potrzebuje reformy. Politycy i eksperci są co do tego zgodni. Tylko pomysły na to, jak emerytury powinny być zaprojektowane w przyszłości, są bardzo różne. Oto przed czym przestrzegają eksperci.
Sprawdź: Nowy pomysł niemieckiego rządu. Emeryci mają opuścić swoje mieszkania, aby zrobić miejsce dla rodzin
Eksperci ostrzegają Niemcy. To musi się zmienić
Ze względu na zmiany demograficzne, coraz więcej emerytów przypada na coraz mniej osób pracujących. Problem polega na tym, że emerytury są finansowane z tak zwanego systemu repartycyjnego – oznacza to, że bieżące wypłaty emerytur są finansowane głównie ze składek emerytalnych osób obecnie pracujących.
Jednak oprócz niskiego wskaźnika urodzeń, ludzie stają się coraz starsi, więc pobierają emerytury coraz dłużej. System repartycyjny nie jest już zatem wystarczający. Dlatego też emerytury muszą być również subsydiowane z pieniędzy podatkowych, a obecnie z ponad jednej czwartej budżetu federalnego. Eksperci od pewnego czasu biją na alarm, ponieważ sytuacja może się tylko pogorszyć – wyż demograficzny dopiero teraz osiąga wiek emerytalny. Dlatego też, zdaniem ekspertów, „szokująco rosnące problemy finansowe” mogą wkrótce stanąć w obliczu ustawowego ubezpieczenia emerytalnego.
Emerytura kapitałowa w przygotowaniu
Politycy również chcą rozwiązać ten problem. Według Ministerstwa Pracy, poziom emerytury ma być na stałe zabezpieczony na poziomie 48 procent, ale składki na ubezpieczenie emerytalne również nie mają zostać zwiększone. Minister finansów Christian Lindner (FDP) i minister pracy Hubertus Heil (SPD) chcą wkrótce przedstawić swoje plany reformy emerytalnej.
Centralnym elementem jest stworzenie tak zwanego kapitału pokoleniowego, zwanego również emeryturą giełdową. Ze środków publicznych ma być stopniowo budowany kapitał giełdowy, z którego dochodów mają być stabilizowane składki emerytalne i poziom emerytur.
Jak informuje Handelsblatt, rząd federalny chce wpłacić dwanaście miliardów euro na tak zwany kapitał pokoleniowy począwszy od 2024 roku. Kwota ta ma być zwiększana o trzy procent rocznie w kolejnych latach. Do 2035 r. kapitał pokoleniowy powinien osiągnąć wielkość 200 mld euro. Raport został potwierdzony przez Deutsche Presse-Agentur z kręgów rządowych.
Zgodnie z planami Lindnera i FDP, kapitał pokoleniowy ma zostać wykorzystany do zabezpieczenia finansowego emerytur osób z wyżu demograficznego. „Wprowadzenie emerytur kapitałowych jest pilnie potrzebne, w przeciwnym razie koszty składek dla pracowników i pracodawców wymkną się spod kontroli”, powiedziało Ministerstwo Finansów, według Handelsblatt.
Krytykuje się również plany dotyczące emerytury kapitałowej. W niedawnym liście doradcy ministra gospodarki Roberta Habecka (Zieloni) ostrzegają przed problemami z finansowaniem: „Istnieje duże niebezpieczeństwo, że wyprze to finansowanie przyszłych zadań, takich jak społeczno-ekologiczna restrukturyzacja gospodarki”, napisał Eckhard Janeba, przewodniczący Naukowej Rady Doradczej, w liście do Habecka, odnosząc się do wcześniejszego raportu.
Czytaj także: Niemcy ostrzegają Polaków przed tym, co nadchodzi. „Musicie go zlikwidować”
Źródło: Hna.de, PolskiObserwator.de