
Maseczki w samochodzie. Berlin jest pierwszym krajem związkowym w Niemczech, który zdecydował się na wprowadzenie obowiązku noszenia maseczki w samochodzie. Jak informuje niemiecki automobilklub ADAC wymóg ten dotyczy także samochodów prywatnych. Dozwolone są maseczki chirurgiczne lub typu FFP2. Maseczki nie są obowiązkowe tylko w jednym przypadku: jeśli kierowca i pasażerowie są członkami tego samego gospodarstwa domowego.
Ważne: maseczka musi być tak dobrana, aby twarz była rozpoznawalna! ADAC ostrzega kierowców, że policja ma prawo karać mandatem osoby posiadające nieodpowiednią maseczkę!
Należy pamiętać, że ze względu na niemożność utrzymania w samochodzie wymaganego minimalnego dystansu 1,5 metra w całych Niemczech ZALECA SIĘ noszenie maseczek podczas jazdy w towarzystwie innych osób.
Maseczki są obowiązkowe w całym kraju podczas robienia zakupów w sklepie i korzystania ze środków transportu publicznego. Są też niezbędne podczas lekcji jazdy i zdawania egzaminu praktycznego na prawo jazdy.
>>> Czytaj także: Niemcy: Nowe obostrzenia już obowiązują>>>
Wielu kierowców posiada nawyk wieszania maseczki na lusterku wstecznym. Nie jest to jednak dobre miejsce, ponieważ redukuje ona pole widzenia. Jak podaje ADAC maseczki, podobnie jak wiszące maseczki w połowie przedniej szyby powodują, że obniża się refleks prowadzącego pojazd i może on wolniej reagować na zachowania pieszych czy rowerzystów.
Ze względu na obowiązujący do 15 lutego lockdown w całych Niemczech podróże i wizyty – także u krewnych należy ograniczyć do niezbędnych. Dotyczy to również jednodniowych wyjazdów. W krajach związkowych, w których notuje się dużą liczbę zakażeń wprowadzane są dodatkowe obostrzenia. Obejmują one m.in. zakaz opuszczania mieszkania bez uzasadnionego, ważnego powodu lub/i wprowadzenie godziny policyjnej.
Źródło: ADAC, PolskiObserwator.de