Przejdź do treści

Niemcy: Ruszył proces 15-letniej Polki, która zadźgała swojego braciszka

21/04/2020 20:33 - AKTUALIZACJA 21/04/2020 20:34

W Detmold (Nadrenia Północna-Westfalia) ruszył proces 15-letniej Oliwii, która w listopadzie 2019 r. zabiła swojego 3-letniego braciszka, zadając mu 28 ciosów nożem.

W Detmold (Nadrenia Północna-Westfalia) rozpoczął się proces 15-letniej Polki, która w listopadzie 2019 roku zabiła bryutalnie swojego 3-letniego braciszka – Nicolasa. Ciało dziecka znalazła ich matka po powrocie do domu. Poszukiwanie dziewczyny trwało kilkanaście godzin, a w akcję zaangażowano helikoptery i psy tropiące. Do ujęcia nastolatki doszło w miejscowości Lemgo dzięki zeznaniom świadków.

Od połowy listopada dziewczyna przebywała w więzieniu dla nieletnich w Iserlohn, gdzie została poddana m.in. badaniom psychiatrycznym. Jej matka – Agnieszka P. nie widziała córki od dnia aresztowania aż do dzisiaj.

„Chcę ją przytulić, chcę z nią porozmawiać” powiedziała zrozpaczona matka w wywiadzie dla RTL.de przed rozprawą. Stwierdziła także, że pomimo wszystko, kocha swoją córkę.

46-letnia matka przez długi czas nie mogła spojrzeć oskarżonej córce w oczy podczas rozprawy. Dopiero na koniec podeszła do dziewczyny i miała jej szepnąć według dziennika „Bild” „będę na Ciebie czekać”. Wybaczyła jej zabójstwo brata.

Czytaj także: Dźgnęła go nożem 28 razy. 15-latka przyznała się do zabójstwa braciszka

Rozprawa trwała sześć godzin.  Oliwia przyznała się do winy, jednak wiele faktów z tego tragicznego dnia nie pamięta. Zdaniem niemieckich prokuratorów Oliwia K. zabiła maleńkiego brata z nienawiści i zazdrości. Według nich, jeszcze przed zbrodnią dokładnie przygotowywała się do makabrycznego czynu. Dzień przed tragedią nastoletnia Polka szukała w internecie informacji o tym, jak dokonać zabójstwa. Dziewczynie grozi 10 lat w poprawczaku.

źródło: Focus.de, Bild.de