Niemiecki rząd nie złagodzi w najbliższym czasie obostrzeń obowiązujących ze względu na pandemię koronawirusa. „Bylibyśmy złym rządem, gdybyśmy teraz podali datę, od kiedy zostaną złagodzone restrykcje” – oświadczyła w poniedziałek Angela Merkel po posiedzeniu sztabu kryzysowego.
Kanclerz Niemiec powiedziała, że żadna decyzja nie może zostać podjęta pochopnie. Pandemia koronawirusa jest dla Unii Europejskiej „najpoważniejszym sprawdzianem od czasu jej powstania” – stwierdziła. Dodała, że Niemcy i Europa muszą wyciągnąć wnioski z doświadczenia jaki jest epidemia przemyśleć kwestię „suwerenności” dot. produkcji sprzętu medycznego oraz artykułów ochronnych takich jak maseczki. Czytaj dalej poniżej
Die Europäische Union steht vor ihrer größten Bewährungsprobe. Wir müssen zeigen, dass wir bereit sind, #Europa zu verteidigen und zu stärken. – Kanzlerin #Merkel über die Bewältigung der #Coronavirus-Pandemie in der #EU. pic.twitter.com/08ZVdM3IfZ
— Steffen Seibert (@RegSprecher) April 6, 2020
„Sytuacja Niemiec będzie dobra tylko wtedy, gdy dobra będzie sytuacja Europy” – podkreśliła w odniesieniu do zaplanowanego na wtorek spotkania ministrów finansów państw strefy euro, którzy z przedstawicielami krajów spoza obszaru wspólnej waluty będą zastanawiać się nad skoordynowaną reakcją na gospodarcze skutki obecnego kryzysu.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej szefowa niemieckiego rządu pochwaliła Komisję Europejską za plan wprowadzenia w Unii Europejskiej programu Kurzarbeit, tj. pracy w zmniejszonym wymiarze godzin. Program ten został wprowadzony w Niemczech po drugiej wojnie światowej i wielokrotnie sprawdził się w czasach kryzysu, także ostatniego w latach 2008-2009. Polega on na tym, że państwo zezwala firmom w trudnej sytuacji ekonomicznej skracać czas pracy pracownikom i przejmuje płacenie części ich wynagrodzenia.
Źródło: PAP, PolskiObserwator.de
Czytaj także: Niemcy wprowadzają nowe przepisy dot. kwarantanny. Zmiany od 10 kwietnia