Przejdź do treści

Niemcy: Rząd federalny „zmusza” do szczepień przeciw Covid-19

11/08/2021 09:55 - AKTUALIZACJA 13/10/2021 09:54

Szczepienia przeciw Covid-19 w Niemczech stają się coraz bardziej obowiązkowe. Po wtorkowym szczycie Angeli Merkel z premierami krajów związkowych podjęto decyzje, które wywrą presję na niezaszczepionych.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy rząd federalny wielokrotnie dawał obywatelom nadzieję na zakończenie zakazów związanych z pandemią koronawirusa. Wczoraj przekonaliśmy się, że jest zupełnie inaczej. O nowych ograniczeniach, które zaczną obowiązywać jeszcze w sierpniu pisaliśmy TUTAJ. Niestety szczepienia, które miały być dobrowolne, stają się powoli obowiązkowymi, a to za sprawą nowych ograniczeń wprowadzanych przede wszystkim dla osób niezaszczepionych.

Szef Kancelarii Helge Braun (48 l. CDU) już 5 marca 2021 obiecał, że ​​obostrzenia zostaną poluzowane, gdy tylko wszyscy Niemcy otrzymają ofertę szczepień. „Wtedy możemy wrócić do normalności we wszystkich obszarach”.

Sama kanclerz Merkel (67 l. CDU) obiecała 13 lipca, że w Niemczech „nie będzie obowiązkowych szczepień”.

6 lipca minister spraw zagranicznych Heiko Maas (54 l. SPD) ogłosił: „Jeśli każdy w Niemczech ma ofertę szczepień, nie ma już żadnego prawnego ani politycznego uzasadnienia dla jakichkolwiek ograniczeń”.

Niemiecka prasa komentuje decyzje podjęte podczas wtorkowego szczytu

Komentator tygodnika „Die Zeit” pisze w wydaniu internetowym gazety, że państwo, które w czasie akcji szczepień zapewnia, że są one dobrowolne, musi się zdecydować: „Albo tym, którzy nie chcą się szczepić, płaci za testy, które nakazuje stosować jako środek zastępczy, tak długo, jak są one konieczne, albo pozwala im w równym stopniu brać udział w życiu społecznym. Ta obietnica, że nikt nie będzie przymuszany do szczepień, została właśnie złamana.

Niemcy: Zapadła decyzja w sprawie zniesienia bezpłatnych testów

Inaczej sprawę widzi komentator gazety „Neue Osnabrücker Zeitung”, który pisze: „Dotychczas tylko około 52 milionów Niemców przyjęło przynajmniej jedną dawkę szczepionki. Podczas gdy gdzie indziej na świecie szczepionka jest pilnie poszukiwania, u nas wielu się wzbrania i to na koszt wszystkich pozostałych. Czy to teorie spiskowe, lenistwo czy bliżej nieokreślony dyskomfort – te powody nie przekonują. Dlatego zwiększenie presji na nieszczepionych to właściwa decyzja”.

Komentator gazety „Allgemeine Zeitung” zarzuca władzom brak strategii. „Niemcy bardzo długo dyskutowały o szczepieniu dzieci, kompletnie lekceważąc inny problem, a mianowicie liczbę szczepień wśród dorosłych. Teraz wszyscy mają nadzieję, że zadziałają zachęty do szczepień i obowiązkowe testy. Ta strategia przetrwa najwyżej do kolejnej rundy negocjacji władz centralnych i landów”. Więcej komentarzy niemieckiej prasy na ten temat zostało opublikowanych w serwisie DW.com/pl.

źródło: Bild.de, DW.com/pl