Przejdź do treści

Niemcy wrócą do węgla, jeśli zabraknie gazu. Rząd szykuje nową ustawę

25/05/2022 12:15 - AKTUALIZACJA 25/05/2022 12:23

Niemcy szykują się na odcięcie gazu z Rosji, uruchomią elektrownie węglowe, jeśli zacznie brakować gazu. Rząd szykuje nową ustawę.

Niemcy wrócą do węgla, jeśli zabraknie gazu. Federalny minister gospodarki Robert Habeck zapowiedział, że rząd Niemiec przygotowuje się na ewentualność odcięcia gazu przez Rosję, zwiększając liczbę rezerwowych elektrowni węglowych.  

Niemcy wrócą do węgla, jeśli zabraknie gazu. „To rozwiązanie tymczasowe”

Jak poinformował Habeck projekt odpowiedniej ustawy jest obecnie omawiany przez rząd. Później ustawa będzie musiała zostać zatwierdzona przez Bundestag.

>>>Niemcy: Zapasy na czas wojny lub klęski żywiołowej. Nowe zalecenia władz niemieckich dla ludności

Według zapowiedzi ministerstwa gospodarki nowe przepisy pozwolą na ponowne uruchomienie elektrowni węglowych w celu produkcji energii elektrycznej, jeśli zaistnieje ryzyko niedoboru gazu w Niemczech.

Plan przewiduje, że swoją działalność będą mogły wznowić elektrownie, zakwalifikowane przez federalną Agencję ds. Sieci. Będą to tak zwane elektrownie rezerwowe, które będą miały zagwarantowane utrzymanie. Ustawa zakłada, że do rezerwy mogą też zostać włączone zamknięte elektrownie zasilane węglem brunatnym. Surowiec ten jest wydobywany w Niemczech podczas, gdy węgiel kamienny jest importowany. 

>>>Niemcy przygotowują się do kryzysu: Zaczęli robić zapasy węgla i drewna

Wznowienie działalności elektrowni węglowych ma mieć charakter czasowy, tj. do końca marca 2024 roku,  by pomóc Niemcom odejść od importu rosyjskiego gazu. Niemcy do 2030 roku ze względu na ochronę klimatu  chcą do 2030 roku całkowicie wycofać się z energetyki węglowej.

Niemcy szukają nowych dostawców gazu

Na początku tygodnia kanclerz Olaf Scholz poinformował o chęci współpracy Niemiec z Senegalem przy zagospodarowywaniu złóż gazu, leżących u wybrzeży Afryki Zachodniej. Spotkał się w tym celu w Dakarze z prezydentem Senegalu Mackym Sallem.

Senegal chce w najbliższych latach eksportować skroplony gaz ziemny (LNG) do Niemiec i Europy. Taką informację ogłosił prezydent Macky Sall po spotkaniu z kanclerzem Scholzem w Dakarze. „Jesteśmy zainteresowani dostarczaniem gazu na rynek europejski” – powiedział.

Źródło: Tagesschau.de, PolskiObserwator.de