Przejdź do treści

Skrócone godziny otwarcia niemieckich sklepów. Po decyzji Aldi Nord głos zabrały również Rewe i Edeka

21/10/2022 18:00
Oszczędzanie energii w niemieckich sklepach. Krótsze godziny otwarcia

Wiadomości z Niemiec – Oszczędzanie energii w niemieckich sklepach: Aby oszczędzać energię w kryzysie, Aldi Nord postanowiło skrócić swoje godziny otwarcia. W jego ślady idą również inne firmy i podejmują działania mające na celu cięcie kosztów. Głos w sprawie zabrały także Rewe i Edeka.

Wschodniofryzyjska grupa handlowa Bünting ogłosiła, że od listopada dostosuje godziny otwarcia w swoich sklepach Combi i Familia. W niektórych lokalizacjach sklepy mają być zamykane o godzinę wcześniej niż dotychczas. „Poważnie traktujemy nasz mandat dostawczy i działamy w poszczególnych lokalizacjach w sposób zorientowany na rynek i klienta” – tak firma uzasadnia swoją decyzję.

>>> Pierwszy niemiecki dyskont skraca godziny otwarcia z powodu kryzysu energetycznego

Oszczędzanie energii w niemieckich sklepach. Co z Rewe i Edeką?

Nie wszystkie firmy z branży handlowej planują skrócenie godzin otwarcia. Prezes Grupy Rewe Lionel Souque powiedział niedawno, że taka opcja nie jest jeszcze brana pod uwagę. Stwierdził, że choć celem Grupy Rewe jest „jak największy wkład w oszczędności, które są konieczne w skali całego kraju”, to powinno się to odbywać bez większych ograniczeń dla klientów.

>>> Wojna cenowa w Niemczech – produkty tych znanych producentów znikają z półek supermarketów

Edeka również poinformowała, że firma nie widzi obecnie powodu, by „oferować klientom usługę o obniżonej jakości”. Natomiast siostrzana spółka Aldi Nord – Aldi Süd – nie skomentowała jeszcze planowanych zmian. W odpowiedzi na zapytanie portalu Welt.de firma stwierdziła jedynie, że godziny otwarcia są dostosowane do potrzeb klientów, a kwestie społeczno-polityczne zostaną w razie potrzeby uwzględnione.

Merkur.de, PolskiObserwator.de