Wiadomości z Niemiec: Tesla na autopilocie ignoruje policję – kierowca śpi za kierownicą. Śpiący kierowca jechał autostradą 110 km/h. Jak podaje portal dziennika Bild, niemiecka drogówka nie mogła go dobudzić. Czytaj także: Wynagrodzenia w Tesli. Tyle zarabiają pracownicy w niemieckiej fabryce pod Berlinem
Tesla na autopilocie ignoruje policję
Do niecodziennego zdarzenia doszło na autostradzie A 70 w kierunku Bayreuth. Policja zatrzymała mężczyznę w pobliżu Bambergu, który spał za kierownicą swojego elektrycznego samochodu Tesla. Pojazd poruszał się ze stałą prędkością 110 km/h. Funkcjonariusze używając wielokrotnie klaksonu i sygnałów stop nie mogli dobudzić 45-letniego mężczyzny przez 15 minut. Czytaj: Wyzysk pracowników w fabryce Tesli pod Berlinem. Nikt już nie chce pracować dla Elona Muska
Funkcjonariusze zauważyli, że mężczyzna siedział z zamkniętymi oczami na fotelu kierowcy, a jego ręce znajdowały się z dala od kierownicy. W końcu mężczyzna się obudził i postępował zgodnie z instrukcjami policji. Po zatrzymaniu, kierujący Teslą wykazywał objawy „typowe dla narkotyków” – podaje Bild. Czytaj także: Tragiczny wypadek w Niemczech. Uwięzieni pasażerowie spłonęli w Tesli
Z informacji policyjnych wynika także, że funkcjonariusze znaleźli tzw. ciężarek na kierownicę. To urządzenie jest przymocowywane do kierownicy, aby oszukać funkcję bezpieczeństwa pojazdu udając, że ręka jest na kierownicy. Spanie lub inne czynności, takie jak czytanie gazet, są podczas prowadzenia pojazdów autonomicznych surowo zabronione. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy. Wobec mężczyzny wszczęto wstępne postępowanie w sprawie spowodowania zagrożenia ruchu drogowego.
>>> Okrągły znak z klepsydrą na autostradach w Niemczech. Oto co oznacza i kogo dotyczy
źródło: Bild, PolskiObserwator.de