Wiadomości z Niemiec – Polak zaatakowany w Turyngii podczas wieczornego spaceru z psem. Dwóch mężczyzn zaczepiło rodaka na obczyźnie po czym jeden z nich rzucił w niego maczetą.
>>>> Lek Zolgensma na SMA refundowany w Polsce. Jedna dawka kosztuje ponad 2 mln dolarów
Polak zaatakowany w Turyngii – krok od tragedii
20 sierpnia podczas wieczornego spaceru z psem w miejscowości Mühlhausen w Turyngii 38-letni Polak został zaatakowany przez dwóch mężczyzn.
Spacerując wzdłuż Karl Marx-Straße, został najpierw zaczepiony przez agresywnie wyglądającą i zachowującą się kobietę, a potem dwóch mężczyzn. Między grupą wybuchła kłótnia – opisuje niemiecka gazeta codzienna BILD.
Nagle jeden z napastników wyjął zza pleców jakiś przedmiot. Gdy Polak to zauważył, zaczął bronić się gazem pieprzowym. Wtedy 36-latek rzucił maczetą, która przeleciała tuż obok Polaka – relacjonuje dziennik.
Na szczęście mężczyzna nie odniósł żadnych poważnych obrażeń. Wyszedł ze starcia bez szwanku, a następnie zgłosił się na policję. Przyniósł ze sobą maczetę i opisał napastników, którzy zostali zidentyfikowani przez funkcjonariuszy na miejscu zdarzenia.
Według raportu policji, rzucający maczetą był pod wpływem narkotyków i alkoholu. Na razie nie wiadomo, jak doszło do kłótni.
>>>> Czy Niemcom wkrótce zabraknie pieniędzy na oszczędzanie?
Źródło: BILD, PolskiObserwator