Przejdź do treści

Polka oszukana metodą „na niemieckiego żołnierza”. Straciła blisko pół miliona złotych

11/04/2021 14:14 - AKTUALIZACJA 11/04/2021 14:17

Polka oszukana metodą „na niemieckiego żołnierza”. Straciła blisko pół miliona złotych
Polka oszukana metodą „na niemieckiego żołnierza”

Internetowi oszuści efektywnie poszukują nowych metod wyłudzenia pieniędzy. Nie pomagają nawet prowadzone kampanie i regularnie publikowane w mediach ostrzeżenia. Tym razem ofiarą oszustwa padła mieszkanka powiatu krakowskiego. 

Norman z Frankfurtu

Wszystko zaczęło się w grudniu. 64-letnia kobieta za pomocą jednego z internetowych komunikatorów, nawiązała kontakt z nieznajomym mężczyzną. Przedstawił się jako niemiecki lekarz wojskowy specjalizujący się w chirurgii. Miał pochodzić z Frankfurtu, ale ówcześnie stacjonować w bazie wojskowej w Jemenie. „Norman” dość szybko zdobył zaufanie samotnej kobiety. Oszust wykorzystywał zdjęcia znalezione w Internecie, ale nie stanowiło to dla niego przeszkody w zainicjowaniu rozmów wideo. Co najciekawsze, posługiwał się językiem polskim w mowie i piśmie. 

Emerytura wojskowa

Po pewnym czasie „żołnierz” napomknął o chęci przejścia na wojskową emeryturę. Miał dostać aż 5 milionów złotych odprawy za odbytą służbę. Poskarżył się jednak na problemy ze swoim kontem bankowym – przelanie tej kwoty na jego rachunek było niemożliwe. Wtedy pojawiło się inne rozwiązanie: armia mogła przesłać pieniądze w paczce. Oszust stwierdził, że 64-latka jest dla niego najbliższą osobą, dlatego wysłanie odprawy na jej adres było jedynym wyjściem z sytuacji. Czytaj dalej poniżej:

Od polskiej seniorki wyłudzono pieniądze metodą “na szczepionkę przeciwko Covid-19”>>>

Fałszywa firma kurierska i dodatkowe opłaty

64-latka zdecydowała się pomóc swojemu internetowemu przyjacielowi. Najpierw musiała pokryć koszty przesyłki, które wyniosły kilka tysięcy złotych. Jakiś czas później skontaktowała się z nią zagraniczna, oczywiście fałszywa, firma kurierska. Stwierdzili, że paczka już się u nich znajduje, ale kobieta musi wykupić dodatkowy certyfikat, aby mogli przekazać ją dalej. Zażądali jeszcze kilku przelewów dotyczących przesyłki, które nieświadoma oszustwa kobieta wykonała prawie od razu. Oprócz tego pieniądze przelała także bezpośrednio samemu oszustowi, który miał przeznaczyć je na przylot do Polski. 

Horrendalna cena internetowej znajomości

Oszukana 64-latka zgłosiła się na Komisariat Policji w Zabierzowie 7 kwietnia. Kobieta straciła łącznie ponad 460 tysięcy złotych. Zaraz po wykonaniu wszystkich przelewów, „niemiecki wojskowy” urwał z nią kontakt. 

„Oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania i dlatego w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze, czy nasze dane, trzeba wykazać się dużą ostrożnością. Nie należy ulegać chwilowemu zauroczeniu, presji czasu i nie ufać, jak i w żadnym wypadku nie przekazywać pieniędzy nieznanym nam osobom. Tylko nasza czujność może nas uchronić przed utratą oszczędności życia! – apeluje Polska Policja.

Źródło: Policja.pl, PolskiObserwator.de